Najczęstsze nieporozumienia we franczyzie
W prasie spotyka się ogłoszenia, których autorzy próbują wprowadzić w błąd lub oszukać, podpierając się hasłem franczyza. Poniżej przedstawiamy kilka rad jak uniknąć naciągaczy lub nieporozumień. Jeżeli spotkałeś z ofertą, która budzi Twoje wątpliwości, skontaktuj się z nami, pomożemy Ci w rozwikłaniu zagadki (redakcja@franchising.pl).
Oferent obiecuje wielkie zyski
Inwestycję w zakup pakietu franczyzowego można porównać do lokaty bankowej. Kupując franczyzę przedsiębiorca zyskuje szyld znanej marki i sprawdzone know-how jak prowadzić firmę. Pozyskana wiedza zabezpiecza firmy franczyzobiorców przed upadłością, a więc zakup licencji franczyzowej, sprawdzonego systemu daje duże szanse na sukces. Można również oczekiwać godziwej stopy zwrotu z zainwestowanego kapitału oraz premii za kreatywność i zaangażowanie w pracę. Sprawdzone systemy przedstawią Ci dość precyzyjne wyliczenia, (potwierdzone wynikami jednostek własnych lub franczyzowych działających w ich sieciach), które określają, jaką kwotę musisz zainwestować i jakich zysków możesz się spodziewać.
Niestety, jeżeli ktoś obiecuje w wyniku inwestycji "astronomiczne" zyski, możemy mieć do czynienia z naciągaczem. Franczyza jest dla niego kolejnym szyldem, po Bezpiecznych Kasach Oszczędności, Funduszach Inwestycyjnych Wielkich Zysków, czy Network Marketing dla działalności polegającej w swej istocie na piramidzie finansowej (niewielu na górze hierarchii zarabia krocie, wszyscy na dole tracą). Dla sprawdzenia niepewnych oferentów polecamy uważną lekturę naszych stron i sprawdzenie czy oferta rzeczywiście zawiera elementy pakietu franczyzowego.
Oferta współpracy na zasadach obcych franczyzie
Przypomnijmy podstawowe zasady franczyzy: jest to stosunek łączący dwie niezależne firmy, franczyzodawca przekazuje franczyzobiorcy know-how, podręcznik operacyjny, umożliwia korzystanie z jego znaku towarowego oraz zapewnia wsparcie w postaci usług świadczonych na rzecz franczyzobiorcy (usługi wstępne i usługi bieżące). Ponadto określone są zasady kontroli przez franczyzodawcę prowadzenia działalności w zgodzie z licencją oraz wszelkie kwestie finansowe (opłaty na rzecz franczyzodawcy). Zawsze zawierana jest umowa franczyzowa, a franczyzobiorca prowadzi odrębną niezależną firmę.
W Polsce działa obecnie ponad 1000 franczyz i systemów partnerskich (zobacz w katalog franczyz)i cały czas powstają kolejne. Funkcjonuje również dosyć duża ilość firm działających na zasadzie podobnej (wybrane cechy systemu franczyzowego) lub zmierzających w kierunku franczyzy.
Nie zniechęcamy przed współpracą z takimi firmami, należy jednak pamiętać, że umowa franczyzy jest sprawdzonym na świecie mechanizmem zapewniającym należytą ochronę praw zarówno franczyzodawcy, jak i franczyzobiorcy. Radzimy sprawdzić czy proponowana współpraca na zasadach odbiegających od franczyzy zapewnia należytą ochronę praw.
Sam pomysł to jeszcze nie franczyza
Franczyzą można nazwać tylko sprawdzony pomysł na biznes. Niestety czasem trafiają się pseudo-franczyzodawcy próbujący sprzedać licencję na pomysł, którego nigdy nie przetestowali. Prowadzenie własnej lub własnych jednostek pilotażowych pozwala ocenić czy plany i założenia były prawidłowe oraz zdobyć niezbędne doświadczenie aby później skutecznie wspierać franczyzobiorców. Podejmowanie współpracy z franczyzodawcą bez doświadczenia jest obarczone dużym ryzykiem.
Oferta odsprzedaży licencji franczyzowej
W zasadzie nie spotyka się systemów franczyzowych, w których franczyzobiorca może odstąpić prawa mu przysługujące innemu podmiotowi bez akceptacji franczyzodawcy. Wynika to z tego, że franczyzodawca musi dbać o markę całej sieci i wszystkie jednostki systemu muszą zapewniać należyty poziom obsługi klienta. Klient źle potraktowany w jednym punkcie zrazi się do całej sieci.
Polecamy, zatem, skontaktowanie się z właścicielem licencji i zasięgnięcie informacji, jakie warunki należy spełnić, aby stać się członkiem systemu. Warto dowiedzieć się czy oferent może odsprzedać prawa do korzystania z licencji oraz czy korzystniej nie można nabyć licencji od samego franczyzodawcy.
W dobrze zorganizowanych systemach fraczyzowych dopuszcza się sprzedaż funkcjonujących placówek franczyzowych przez franczyzodawców. Odbywa się to w porozumieniu z franczyzodawcą i często sam franczyzodawca pomaga znaleść nabywcę wśród zgłaszających się do niego kandydatów.
Wymagane zasoby kapitałowe
W tym przypadku możemy spotykać się z nieporozumieniem lub niesolidnością z obu stron. Franczyzodawca określa wielkość inwestycji, którą musi podjąć potencjalny franczyzobiorca oraz zasady jej finansowania (środki własne, kredyt). Obecne w Polsce systemy wymagają inwestycji w granicach od kilku tysięcy, aż do sum przekraczających milion złotych. Warto zapoznać się z wymaganą kwotą inwestycji, aby nie tracić czasu na negocjacje z franczyzodawcami, których nie będzie się w stanie kupić.
Z kolei franczyzodawcy wykazują się czasami nadmiernym optymizmem prezentując kandydatom zbyt niską kwotę wymaganej inwestycji. Pamiętajmy, że prawidłowo wyliczona kwota inwestycji powinna pozwolić sfinansować:
- pozyskanie lokalizacji,
- dostosowanie lokalizacji do wymogów systemu,
- wstępną opłatę franczyzową,
- pokrywać straty do czasu osiągnięcia rentowności.
Zwracamy również uwagę na ogłoszenia, w których zamieszone są informacje o poszukiwaniu w Polsce chętnych na zakup licencji masterfranczyzy. Taka inwestycja wymaga większych zasobów kapitałowych, bowiem oferent poszukuje nabywcy, który otrzyma wyłączność na budowę systemu na rynku polskim. W takim przypadku dochodzą koszty dostosowania systemu do polskiego rynku oraz większe nakłady na marketing.
Licencja do sprzedaży kolejnych licencji
W samej idei masterfranczyzy nie ma nic złego, wiele systemów z sukcesem działa w Polsce w oparciu o master franczyzę. Potencjalny kandydat musi poświęcić więcej czasu na weryfikację oferty. Przede wszystkim należy się zastanowić, czy dany system działa już na rynkach podobnych do polskiego. Jeżeli nie, wówczas ryzyko, że polscy konsumenci nie zaakceptują oferowanych produktów lub usług jest wyższe.
Najważniejszą rzeczą, której należy unikać, jest zbytnie uzależnienie osiągnięcia pozytywnych wyników finansowych od odsprzedaży dalszych franczyz. Biznes musi być rentowny i satysfakcjonujący na poziomie operacyjnym, bez przychodów ze sprzedaży licencji. Franczyzodawca może wyznaczać plan rozwoju i uzależniać utrzymanie wyłączności od uruchomienia określonej ilości własnych lub franczyzowych placówek na rynku polskim. Należy zweryfikować operacyjną rentowność prowadzenia pojedynczej placówki, bo tylko wtedy uda się licencję dalej sprzedać. Niestety, czasami spotykam oferty master-franczyz, w których zbyt duża część dochodów wynika z prawa do sprzedaży, a sam biznes wydaje się mało atrakcyjny.
Uwaga na brokera...
W prasie i w internecie, można spotkać ogłoszenia tzw. brokerów franczyzowych. Nazwa broker mogłyby sugerować, że jest to osoba, która pomoże wybrać najlepszą dla kandydata sieć franczyzową. Tak, jak zadaniem brokera ubezpieczeniowego jest dobranie najlepszej oferty ubezpieczenia. Jednak okazuje się, że zwykle są to przedstawiciele reprezentujący wielu franczyzodawców. A ich sugestie są uzależnione od wysokości prowizji wypłacanej przez zleceniodawców.
...i pośrednika
Renomowane systemy franczyzowe unikają rozwoju poprzez pośredników-sprzedawców, ponieważ celem takiego pośrednika jest wyłącznie szybka sprzedaż licencji, a nie troska o prawidłowy rozwój systemu w dłuższym okresie. Zatrudnienie pośrednika świadczy o tym, że franczyzodawca nie traktuje danego rynku priorytetowo. Taki franczyzodawca stwierdza, że doliczy wynagrodzenie sprzedawcy do wstępnej opłaty franczyzowej pobieranej od franczyzobiorcy, ale sam nie jest skłony zainwestować ani złotówki w znalezienie franczyzobiorcy. Decydując się na współpracę należy się z liczyć z tym, że ów franczyzodawca nie będzie udzielał zbyt wielkiego wsparcia swoim franczyzobiorcom.
Oczywiście zdarza się, że franczyzodawcy zatrudniają osoby, które pozwolą im pozyskać wiedzę o nowym rynku, zbierają zgłoszenia lub udzielą pierwszych informacji kandydatom (w przypadku barier językowych). Wskazuje to na zaangażowanie franczyzodawcy i dobrze wróży jego potencjalnym franczyzobiorcom.
Franczyza to nie franszyza
Franszyza to termin z ubezpieczeń. Zbieżność słów jest myląca, ale to dwa terminy bardzo od siebie odległe. Franszyza to termin odnoszący się do warunków ubezpieczenia i oznacza ograniczenie odpowiedzialności ubezpieczającego. Najczęściej występuje w dwóch postaciach. Pierwszy rodzaj to tzw. franszyza integralna, czyli określona w umowie minimalna wartość szkody, za którą zakład ubezpieczeń nie odpowiada. Praktycznie: franszyza integralna w wysokości 100 zł oznacza, iż za szkody o wartości niższej niż 100 zł zakład ubezpieczeń nic nie zapłaci. Szkody przekraczające franszyzę będą pokryte w całości, chyba, że stosują się do nich inne umowne ograniczenia: wysokość sumy ubezpieczenia, udział własny czy ustalona wcześniej... franszyza redukcyjna. To właśnie ten drugi rodzaj franszyzy. Działa podobnie, jak udział własny w szkodzie, tyle że najczęściej wyrażany jest kwotowo, a nie procentowo. Franszyza redukcyjna w wysokości 100 zł oznacza ni mniej, ni więcej, tylko to, iż taka kwota zostanie potrącona z każdego odszkodowania, bez względu na jego wysokość.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Opłaty franczyzowe to w większości konceptów stały koszt miesięczny, z którym muszą liczyć się franczyzobiorcy. Czemu je płacimy i kiedy mogą ulec zmianie?
Szkolenia to jeden z ważniejszych aspektów pakietu franczyzowego. Początkujący licencjobiorca powinien nauczyć się na nich prowadzenia biznesu.
Każdy chce wybrać najlepszy biznes franczyzowy. Pomagamy zdecydować, w który warto zainwestować.
Opłaty franczyzowe na rzecz licencjodawcy to koszt, który w swoim budżecie musi uwzględnić franczyzobiorca. Zanim podpiszesz umowę, sprawdź dokładnie, ile będziesz płacić.
Od franczyzodawcy powinniśmy otrzymać wzorcowy biznesplan. Podpowiadamy, na jakie elementy prognozy finansowej warto zwrócić uwagę, by nic nas później nie zaskoczyło.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...