Bohun kupuje licencję
Szybkie przemiany ustrojowe i brak regulacji państwowych, prywatyzacja gospodarki narodowej oraz inflacja - tak można w skrócie scharakteryzować sytuację na Ukrainie po rozpadzie ZSRR w 1991 roku. Jednakże był to czas idealny do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej dla tych, którzy mieli pomysł i dostęp do początkowego kapitału. W ciągu następnych kilku lat nowi przedsiębiorcy uczyli się prowadzenia biznesu - nieraz zdarzały im się błędy. Szukali nowych kierunków rozwoju, coraz częściej spoglądając na doświadczenie krajów zachodnich. Ale oczywiście pierwsze placówki franczyzowe nie należały do krajowych operatorów. Podobnie jak w Polsce, tak i na Ukrainie „pionierskie” placówki uruchamiane były przez znane firmy zagraniczne.
Po raz pierwszy franczyzowa placówka na Ukrainie pojawiła się w 1993 r. Należała do międzynarodowego systemu informacyjnego Kompass (Holandia). Później pojawili się inni, m.in. McDonald's. Z czasem także Ukraińcy zauważyli, jak ważną rolę odgrywa podmiot gospodarczy działający na zasadzie franczyzy. Zainteresowanie konceptem sprawiło, że w 1999 roku w Kijowie została otwarta pierwsza ukraińska jednostka franczyzowa w branży gastronomicznej - pod marką Pizza Celentano. Właściciel marki, firma „Fast Food Systems”, własnym przykładem udowodniła, że franczyza jest efektywna i przydatna nie tylko zagranicznym koncernom. Od tego czasu licencjodawców na Ukrainie wciąż przybywa. W 2001 roku powstała Ukraińska Organizacja Franczyzodawców (UOF), której rolą jest jednoczenie i obrona interesów firm działających we franczyzie.
Ukraina postawiła na franczyzę
Z danych UOF za sierpień 2007 roku wynika, że obecnie na Ukrainie działa w sumie 950 marek, które rozwijają się w systemie sieciowym. 271 z nich rozwija się na zasadzie franczyzy, reprezentuje 82 branże gospodarki i współpracuje z ponad 4 tys. licencjobiorców. 162 sieci to franczyzodawcy krajowi. Najwięcej licencjodawców na Ukrainie stanowią sieci handlowe (53 proc. wszystkich franczyzodawców). Na drugim miejscu jest gastronomia (20 proc.), a tuż za nią sektor usług - 15 proc. Trzeba jednak podkreślić, że są takie „sieci franczyzowe”, które w ofercie mają system franczyzowy, ale nie otwierają jednostek albo otwierają jedną i przez wiele lat nazywają siebie franczyzodawcami.
Coraz więcej firm franczyzowych stara się znaleźć niszę rynkową i zdobyć klienta swoją oryginalną ofertą. W branży usług jest ich coraz więcej, np. usługi związane z podróżami biznesowymi, przygotowaniem i organizacją wystaw, relacji w formie materiałów wideo, a nawet pomocą w napisaniu doktoratu.
Mimo dziesięcioletniego stażu franczyzy na Ukrainie, słowa „franczyza” nie ma w ukraińskim prawodawstwie. W niektórych rozdziałach kodeksu prawa cywilnego i postępowania gospodarczego używa się terminu „komercyjna koncesja”, którego znaczenie jest podobne do franczyzy. Podobnie jak w Polsce pytania dotyczące stosunków we franczyzie są regulowane różnymi normatywnymi dokumentami.
Negatywnych doświadczeń franczyzowych na Ukrainie właściwie nie ma. Zdarzają się niepowodzenia, jak np. wyjście z rynku franczyzowej sieci amerykańskich pralni chemicznych, czy też innych zagranicznych systemów. Takie przypadki w większości były spowodowane brakiem gotowości rynku do oferowanego towaru czy usługi albo nietrafioną koncepcją franczyzy. Należy jednak zaznaczyć, że światowa franczyza ma już prawie 100 lat, a ukraińska dopiero 13 i znajduje się w fazie rozwoju. Jeszcze nie wszyscy Ukraińcy są gotowi płacić za własność intelektualną i przestrzegać poufności informacji.
Zagraniczne sieci to tylko połowa
Spośród 975 marek, które rozwijają się w systemie sieci biznesowych na Ukrainie, 45 proc. stanowią marki zagraniczne. Pomijając niezbyt wysoki poziom średnich dochodów Ukraińców, zainteresowanie rynkami krajów Europy Zachodniej jest dość wyraźne. Liderem pod względem liczby marek na rynku ukraińskim jest Rosja, która ma ich 107. Drugie miejsce, pod względem liczby sieci, należy do Niemców (50 marek). Także Włochy, Anglia, Francja i Stany Zjednoczone są obecne na rynku ukraińskim. Jednak firmy pochodzące z tych państw otwierają głownie własne placówki, w dodatku w niewielkiej liczbie i głównie w dużych miastach.
Na Ukrainie istnieje również 12 polskich sieci, które działają głównie w branży odzieżowej, m.in. znane na polskim rynku Reserved, Reporter i Atlantic. Jest jednak polska firma, która różni się od innych - Mix Shop. Na polskim rynku pojawiła się w 2000 roku, otwierając pierwsze sklepy pod nazwą „Wszystko po 4 zł”. Dzięki temu, że działa w niskim segmencie cenowym, udało jej się założyć ponad 400 własnych jednostek na Ukrainie. Firma sprzedaje towar sprowadzany głównie z Hiszpanii, Brazylii oraz Chin.
Ukraina jest rynkiem, gdzie franczyzowe i sieciowe oferty stają się coraz bardziej atrakcyjne. Pojawiają się kolejne podmioty w branży, nowe technologie. Powstają zarówno tanie systemy franczyzowe z usługami dla klientów indywidualnych, jak i drogie, do których zalicza się m.in. modne restauracje. Powoduje to, że osoby zainteresowane franczyzą mają szeroki wachlarz możliwości, a dla licencjodawców jest jeszcze dużo miejsca na rynku na rozwój nowych pomysłów.
Lilya Sidelnyk, dyrektor PROFIT system Ukraina, zajmuje się wprowadzaniem systemów franczyzowych na rynek ukraiński
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Rekrutacja franczyzobiorców to złożony proces. Podpowiadamy, jak się do niego przygotować, gdzie szukać i jak rekrutować franczyzobiorców.
Czy mam sposoby i odpowiednie zasoby do kontroli franczyzobiorców?
Czy potrafię stworzyć dobrą kampanię reklamową i PR?
Czy uda mi się dotrzeć do potencjalnych franczyzobiorców i wybrać właściwe osoby?
Czy opracowałem reguły, które staną się częścią podręcznika operacyjnego?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...