Pożyczą najlepszym

Pieniądze pochodzą ze środków własnych spółki i będą wsparciem dla nowych franczyzobiorców Stopiątki. Będzie to rodzaj nieoprocentowanej pożyczki. Otrzymają ją osoby, które pomyślnie przejdą proces rekrutacji i spełnią wszystkie wymogi franczyzodawców. – Nie finansujemy inwestycji w stu procentach. Partnerzy również muszą dołożyć się do interesu. Ze wsparcia będą mogli skorzystać wyłącznie przedsiębiorcy, którzy dysponują wolnymi środkami w wysokości co najmniej 80 tys. zł. Muszą to być pieniądze własne licencjobiorcy, które może swobodnie przeznaczyć na inwestycję. Odpada m.in. kredyt, który dodatkowo go obciąży. Chcemy, by jego jedynym wsparciem finansowym była nasza pożyczka. W przeciwnym razie biznes będzie o wiele trudniejszym przedsięwzięciem – mówi Marcin Ciesielski, prezes firmy Mastergrupa.

Ponadto partnerzy muszą być zaangażowani wyłącznie w koncept Stopiątki. Nie mogą prowadzić innej działalności. Stopiątka powinna być ich jedynym biznesem. – Zależy nam na solidnych przedsiębiorcach, którzy poważnie potraktują swój biznes. Mamy dobrze dopracowany system, dlatego włączymy do niego tylko wybrane osoby – mówi Marcin Ciesielski.

Wszystkie pizzerie dopasowane są do charakteru lokalizacji – rodzaju klienta czy natężenia ruchu. Od tego zależy m.in. wielkość lokalu oraz rodzaj kampanii marketingowej. Wtedy rosną szanse na sukces przedsięwzięcia. Sieć wybiera miejsca popularne i prestiżowe, gdzie otwiera lokale premium w nowej wizualizacji. Pizzerie funkcjonują zarówno w dużych, jak i mniejszych miejscowościach. – Przykładem lokalizacji w dużej aglomeracji jest placówka na warszawskiej Woli oraz duży wolno stojący lokal w Łodzi w dzielnicy Retkinia. Ostatnio otwierane lokale Stopiątki generują wyjątkowo wysokie obroty. Potwierdza to, że biznes jest bezpieczny i stabilny. Warunkiem tego jest jednak konieczność zaangażowania franczyzobiorcy w biznes – mówi Marcin Ciesielski.

Koszt inwestycji w pizzerię Stopiątki uzależniony jest od jej powierzchni i stanu technicznego lokalu. Jest to jednak od ok. 150 tys. zł do ok. 200 tys. zł. W sieci działa już 40 lokali.

Mastergrupa prowadzi również rozwój swojej drugiej sieci – Red Hot Chicken. Są to placówki, które oferują dania z kurczaka. Koszt inwestycji jest mniejszy i wynosi ok. 60 tys. zł. To alternatywa dla osób, które nie dysponują dużymi finansami, a chcą otworzyć własny biznes. Obecnie w Polsce funkcjonuje 12 lokali Red Hot Chicken.