Da Grasso szuka franczyzobiorców w miastach liczących powyżej 20 tys. mieszkańców. Inwestycja w pizzerię, w zależności od powierzchni i stanu technicznego lokalu, wynosi od 150 do 350 tys. zł.
Poniedziałek
04.12.2017
Tomasz Szadkowski przez długie lata kontrolował lokale Da Grasso. Aż w końcu postanowił sam otworzyć pizzerię we franczyzie.
 

Da Grasso to obecnie największa polska franczyzowa sieć pizzerii, licząca 174 lokale. Jeden z nich, w Łodzi, prowadzi Tomasz Szadkowski.
– Wcześniej pracowałem w Da Grasso jako osoba kontrolująca lokale, m.in. te franczyzowe. Poznałem więc firmę i koncept od podszewki – opowiada. – W pewnym momencie poczułem się już zmęczony ciągłym życiem w drodze. Razem z kolegą, który zajmował podobne do mnie stanowisko, postanowiliśmy otworzyć własną pizzerię Da Grasso, w naszej rodzinnej Łodzi.

Na jednym z osiedli panowie znaleźli lokal po sklepie spożywczym, wystawiony na przetarg przez zarząd osiedla. Przetarg wygrali i w około półtora miesiąca urządzili restaurację. Lokal ma 120 m2 powierzchni, zmieściło się w nim dziewięć stolików dla gości. Atutem jest dużo miejsca na letni ogródek – w ciepłe dni stoi w nim kolejne 16 stolików.
– Na osiedlu, gdzie działa nasza pizzeria, mieszka bardzo dużo rodzin z dziećmi. Od początku nastawialiśmy się właśnie na takich klientów – mówi Tomasz Szadkowski. – Organizowaliśmy akcje promocyjne kierowane do dzieci, np. małego kucharza, czyli dzień, w którym dzieci mogą same przygotowywać pizzę dla siebie.
Lokal, oprócz obsługi gości na miejscu, realizuje też zamówienia w dowozie. Jak opowiada franczyzobiorca, już po trzech miesiącach działalności pizzerii w kieszeni właścicieli zaczęły zostawać pierwsze zyski.
– Pracy mamy naprawdę dużo. Np. w soboty w kuchni pracują cztery osoby, na sali trzy, kolejna na zmywaku, oprócz tego kilku kierowców dowozi zamówienia – wylicza Tomasz Szadkowski. – Na szczęście jest nas dwóch i możemy dzielić się obowiązkami, dzięki czemu jest łatwiej.

Da Grasso szuka franczyzobiorców w miastach liczących powyżej 20 tys. mieszkańców. Inwestycja w pizzerię, w zależności od powierzchni i stanu technicznego lokalu, wynosi od 150 do 350 tys. zł. Opłata wstępna to 12 tys. zł, a miesięczna zaczyna się od 1,4 tys. zł (jest zależna od wybranych pakietów menu, jakie będą dostępne w lokalu). W tym roku sieć powiększyła się o dziewięć pizzerii, m.in. w Lublinie, Warszawie, Bydgoszczy, Rumii, Zakopanem, Białej Podlaskiej.


POPULARNE NA FORUM

Biznes, który bije rekordy

Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.

1 wypowiedzi
ostatnia 15.10.2024
Biesiadowo

Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50

1 wypowiedzi
ostatnia 29.01.2024
Kawiarnie Cafe Nescafe

Nie chciałabym tej franczyzy

6 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
McDonalds opinie o franczyzie

Ja bym pomyślała o tej franczyzie

3 wypowiedzi
ostatnia 29.04.2023
Doświadczenia z Bafra Kebab

Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...

1 wypowiedzi
ostatnia 25.04.2023
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż

Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...

1 wypowiedzi
ostatnia 06.03.2023
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines

Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...

1 wypowiedzi
ostatnia 02.02.2023
Ile kosztuje McDonald's?

Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali

1 wypowiedzi
ostatnia 24.12.2022