Światowa ekspansja / Marka Brain Child Learning powstała w Malezji w 2005 roku. Dziś ma ponad 700 oddziałów w kilkunastu krajach.
Wtorek
12.05.2020
Edukacyjna marka Brainy na czas epidemii zawiesiła opłaty franczyzowe. Postawiła też na aktywność w sieci.
 

Edukacja to jedna z branż, którą mocno wstrząsnęła epidemia koronawirusa. Z dnia na dzień zamknęły się nie tylko przedszkola i szkoły, ale też placówki prowadzące zajęcia pozalekcyjne. Aby utrzymać klientów i walczyć o przetrwanie biznesu, trzeba było błyskawicznie przestawić się na działalność on-line. Tak właśnie zrobiła marka Brainy, jak się wydaje z sukcesem.

Marka Brain Child Learning powstała w Malezji w 2005 roku. Dziś ma ponad 700 oddziałów w kilkunastu krajach. Prowadzą one pozaszkolne zajęcia dla dzieci w wieku od 7 do 15 lat. Warsztaty służą zwiększeniu potencjału umysłowego oraz ogólnych umiejętności dzieci i bazują na  zdobyczach naukowych z dziedziny medycyny i psychologii. 
– Nasze zajęcia rozwijają inteligencję matematyczno-logiczną, emocjonalną, społeczną, budują odporność psychiczną, zapewniają trening mózgu i wzmocnienie zmysłów. Czerpiemy z praktyki mindfulness, rozwijającej koncentrację, skupienie i uważność – wyjaśnia Cezary Wosiński, masterfranczyzodawca Brainy na Polskę.

Wsparcie w kryzysie

Wraz z zamknięciem stacjonarnych placówek, kursy przeniosły się do sieci. Brainy postawiło jednak nie tylko na utrzymanie dotychczasowych klientów. Przygotowało także pakiet darmowych zajęć na platformie e-learningowej, które mają przyciągnąć nowych kursantów. 
– Są tam m.in. zajęcia prowadzone przez nasze trenerki czy tzw. czasoumilacze, czyli zadania, propozycje różnych aktywności, wykorzystujące techniki i metody Brainy (te ostatnie są też w ofercie dla naszych stałych klientów) – wylicza Cezary Wosiński. – Jesteśmy również stale obecni w mediach społecznościowych, stawiamy na mocną komunikację marki. To przynosi efekty. Np. w naszym poznańskim oddziale liczba osób korzystających z zajęć darmowych pozwala mieć nadzieję na podwojenie liczby klientów w przyszłości.

Z tych wszystkich możliwości korzystać mogą także franczyzobiorcy marki. Oprócz tego, ze względu na pandemię licencjodawca zrezygnował z pobierania opłat franczyzowych. Podjął też decyzję o wydłużeniu trwania umów z franczyzobiorcami o czas, na jaki zostały wprowadzone obostrzenia związane z koronawirusem. 
– Dajemy wsparcie merytoryczne wszystkim franczyzobiorcom, m.in. w czasie webinarów czy e-konferencji. Bezustannie i bezpłatnie przekazujemy im pakiet informacji dotyczący działań marketingowych. Mogą też korzystać z powstałej dla nich i w pełni im dedykowanej tzw. strefy partnera, na której znajdują się podpowiedzi i odpowiedzi na pytania dotyczące sposobów radzenia sobie w czasie pandemii – dodaje Cezary Wosiński.

Nie rezygnują z otwarć

Koronawirus skomplikował, ale nie przekreślił planów rozwoju marki.
 – Nasz nowy franczyzobiorca w Koszalinie miał zaplanowane otwarcie w połowie marca, dokładnie wtedy gdy zamknięto placówki oświatowe – mówi Cezary Wosiński. – Zdecydował, że mimo wszystko rusza, przenosząc działania do sieci. Klienci, których bazę miał już przygotowaną zostali z nim i teraz biorą udział w zajęciach on-line. Są już zaplanowane otwarcia kolejnych placówek. Prowadzimy też rozmowy z następnymi kandydatami na franczyzobiorców Brainy.

Współpracę z Brainy można nawiązać na kilka sposobów. Pierwszy to prowadzenie kursów, jako zajęć dodatkowych. Inna propozycja to otwarcie Akademii Brainy, czyli przedszkola, które będzie się opierać na metodyce Brainy. Można też łączyć obie te formy i prowadzić przedszkole, a po południu organizować w salach zajęcia dodatkowe. Jest także możliwość dołączenia zajęć z pakietu Brainy do oferty już działającej placówki edukacyjnej. 
– My właśnie tak zaczynaliśmy – opowiada Cezary Wosiński. – Prowadziliśmy szkołę niepubliczną i włączyliśmy do naszych zajęć warsztaty Brainy. A potem zostaliśmy masterfranczyzodawcą marki.

Licencjodawca preferuje otwieranie stacjonarnych placówek. Potrzebny jest lokal o powierzchni średnio 80 m2. Przewidywana minimalna suma inwestycji to 69 tys. zł netto. W tej kwocie mieści się opłata wstępna oraz wyposażenie. Franczyzodawca pomaga m.in. w wyborze lokalizacji, rekrutacji pracowników, gwarantuje szkolenia, koordynuje działania marketingowe.

 

WIZYTÓWKA MARKI BRAINY

Firma edukacyjna prowadząca pozaszkolne zajęcia z dziećmi.

  • 26 placówek franczyzowych
  • minimalna kwota inwestycji 69 tys. zł
  • opłata franczyzowa 24 proc. od obrotu

Cezary Wosiński, masterfranczyzodawca Brainy / Nasi franczyzobiorcy mogą m.in. korzystać z powstałej dla nich i w pełni im dedykowanej tzw. strefy partnera, na której znajdują się podpowiedzi dotyczące sposobów radzenia sobie w czasie pandemii.

POPULARNE NA FORUM

Żłobek

Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...

1 wypowiedzi
ostatnia 11.03.2024
Praca licencjacja - franczyza McDonald's

Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...

1 wypowiedzi
ostatnia 25.05.2021
Akademia Bystrzaka

Podłączam się do pytania.

2 wypowiedzi
ostatnia 25.11.2020
Akademia Bystrzaka

Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?

2 wypowiedzi
ostatnia 21.02.2020
Wirtualna Asystentka?

Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...

2 wypowiedzi
ostatnia 10.02.2020
Wirtualna Asystentka?

Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...

2 wypowiedzi
ostatnia 07.02.2020
Czy warto zainwestować w szkołę językową?

Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...

21 wypowiedzi
ostatnia 14.11.2019
Z korepetytora na dyrektora

Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...

3 wypowiedzi
ostatnia 21.09.2018