Anna Kulczyk-Szymańska, franczyzobiorczyni PSH Lewiatan / W 2009 roku postanowiłam wykorzystać zdobyte przeze mnie doświadczenie i wiedzę związaną z prowadzeniem sklepu. Biznes od samego początku miał bardzo rodzinny charakter. Dzięki zaangażowaniu i wsparciu ze strony mojego męża i mamy otworzyłam pierwszy sklep pod szyldem Lewiatan w moim rodzinnym mieście – Tychach.
Niedziela
12.07.2020
– W czasie pandemii potwierdziło się, jak duże znaczenie odgrywa bliska relacja z lokalną społecznością – mówi Anna Kulczyk-Szymańska, franczyzobiorczyni PSH Lewiatan.
 

Jak pani zdaniem w wyniku pandemii zmienią się oczekiwania konsumentów?

Myślę, że pewne aspekty, które dotyczą m.in. standardów bezpieczeństwa zostaną z nami na dłużej. Wzmożone działania w zakresie dezynfekcji sklepów i podniesienie standardu higieny z pewnością zakorzenią się w świadomości i oczekiwaniach konsumentów. Liczę, że zmieni się postrzeganie pracowników handlu – to oni w tym najbardziej stresującym dla wszystkich czasie, byli na posterunku i wykonywali swoje obowiązki.

W czasie pandemii potwierdziło się, jak duże znaczenie odgrywa bliska relacja z lokalną społecznością. Z myślą o osobach, które nie mogły opuszczać domu z obawy o stan swojego zdrowia, wprowadziliśmy możliwość zakupów przez telefon. Zamówione produkty były gotowe do odbioru w części magazynowej, gdzie można było za nie zapłacić bez wchodzenia na teren sklepu. Jeśli była taka potrzeba dostarczaliśmy produkty także do miejsca zamieszkania. 

Na jakie wsparcie ze strony franczyzodawcy mogła pani liczyć podczas pandemii?

Dla nas wszystkich były to zupełnie nowe okoliczności, z jakimi nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia. Sytuacja była trudna i bardzo dynamiczna, ale od samego początku mogliśmy liczyć na wsparcie ze strony centrali. Powołany został sztab kryzysowy. Sieć we współpracy ze spółkami regionalnymi Lewiatana zapewniła nam źródło dostaw do produktów, które w momencie wybuchu pandemii były praktycznie nieosiągalne. Dzięki temu mieliśmy stały dostęp do środków dezynfekujących i prewencyjnych, jak maseczki, rękawiczki czy przyłbice ochronne. Wraz z rozwojem sytuacji byliśmy na bieżąco informowani o nowych obostrzeniach, wymaganiach i procedurach, jakie należało wprowadzić w naszych sklepach. Udostępniano nam także plakaty, które informowały klientów o zachowaniu bezpieczeństwa podczas zakupów.

Każdego dnia otrzymywaliśmy od centrali aktualne informacje na temat sytuacji prawnej i nowych wytycznych ustalanych przez rząd. W czasie prac nad projektem tarczy antykryzysowej mogliśmy liczyć na pomoc ze strony prawników Lewiatana. Ponadto z myślą o przedsiębiorcach, których biznesy zostały poszkodowane wskutek pandemii, sieć uruchomiła fundusz pomocowy w wysokości 10 mln zł.

Dlaczego decydując się na franczyzę, postawiła pani na koncept PSH Lewiatan?

Myślę, że na taką decyzję złożyło się wiele czynników. Bardzo dobra znajomość branży handlowej utwierdziła mnie w przekonaniu, że w moim rodzinnym mieście brakuje sklepu o lokalnym charakterze. W takim modelu działał właśnie Lewiatan, z którym mogłam zapoznać się w trakcie pracy w centrali.

W 2009 roku postanowiłam wykorzystać zdobyte przeze mnie doświadczenie i wiedzę związaną z prowadzeniem sklepu. Biznes od samego początku miał bardzo rodzinny charakter. Dzięki zaangażowaniu i wsparciu ze strony mojego męża i mamy otworzyłam pierwszy sklep pod szyldem Lewiatan w moim rodzinnym mieście – Tychach. Sklep działa już od 11 lat, a ja dzięki możliwościom oferowanym przez sieć zdecydowałam się poszerzyć moją działalność o kolejne sklepy pod szyldem Lewiatana.

Aktualnie prowadzę trzy placówki handlowe: dwa sklepy w Tychach i jeden w Bieruniu Starym. Pierwszy z moich sklepów był uruchamiany od podstaw, a kolejny powstał w miejscu, w którym wcześniej funkcjonował sklep pod innym szyldem. W przypadku uruchomienia trzeciej lokalizacji dużą rolę odegrało wsparcie ze strony sieci: zarówno na etapie jej znalezienia, jak i wdrożenia wszelkich standardów. Prowadzone przeze mnie sklepy są zróżnicowane pod względem powierzchni sprzedażowej, która wynosi od 120 do 300 m2.

Jak wygląda proces przyłączania sklepów do sieci?

Pierwszy krok jest najtrudniejszy – to czas, który obie strony poświęcają na poznanie wzajemnych oczekiwań, przedstawienie zasad współpracy i rozwianie wątpliwości, z jakimi często borykają się przedsiębiorcy. Na tym etapie najważniejsze jest ukazanie korzyści, jakie płyną ze współpracy z siecią franczyzową. Poza zachowaniem swojej niezależności i decyzyjności, przedsiębiorcy mogą korzystać z 25-letniego doświadczenia innych franczyzobiorców Lewiatana.

Po pozytywnym zakończeniu rozmów nadchodzi czas na podpisanie umowy o współpracy i przygotowanie do uruchomienia sklepu. Ten etap nieco różni się w zależności od tego czy jest to całkiem nowa placówka, czy taka, która funkcjonowała wcześniej pod innym szyldem. Franczyzobiorca może liczyć na wsparcie w finansowaniu sprzętu niezbędnego do funkcjonowania placówki, pomoc we wdrożeniu i uruchomieniu sklepu, a także wskazówki dotyczące współpracy z dostawcami. W przypadku sklepu już funkcjonującego działania obejmują przystosowanie placówki do standardów obowiązujących w sieci, czyli zapewnienie elementów wizualnych charakterystycznych dla Lewiatana.

Prowadziła pani najpierw samodzielnie sklep, a następnie postanowiła przyłączyć się do sieci Lewiatan. Było warto?

Działanie w sposób indywidualny jest oczywiście możliwe, ale znacznie trudniejsze i bardziej kosztowne. Przekonałam się o tym osobiście, gdy zdecydowałam się uruchomić sklep samodzielnie. Często główną obawą przed wstąpieniem do sieci jest strach przed utratą decyzyjności i niezależności. Oferta franczyzowa Lewiatana pozwala przedsiębiorcom zachować te aspekty, a jednocześnie umożliwia rozwój biznesu pod znanym i docenianym szyldem.

Dzięki przynależności do sieci Lewiatan franczyzobiorcy mogą liczyć na korzystne umowy z dostawcami i producentami – wynegocjowane warunki handlowe i promocyjne to aspekty, które trudno byłoby zrealizować działając w pojedynkę. Poza standardami i procedurami organizacyjnymi, korzyścią są także wszelkiego rodzaju akcje promocyjne: od gazetek i materiałów reklamowych, po cykliczną reklamę w radiu, telewizji czy outdoorze. 

Sieć stawia także duży nacisk na podnoszenie kwalifikacji swoich pracowników, co przejawia się cyklicznymi szkoleniami dla franczyzobiorców, kierowników czy personelu zatrudnionego w sklepach. Ponadto każdy z nas może liczyć na bieżące wsparcie ze strony doradcy, który odpowiada za poprawne utrzymanie standardów obowiązujących w sieci. 

Rozmawiała Anna Smolińska


Pomocna dłoń / Franczyzobiorca sieci PSH Lewiatan może liczyć na wsparcie w finansowaniu sprzętu niezbędnego do funkcjonowania placówki, pomoc we wdrożeniu i uruchomieniu sklepu, a także wskazówki dotyczące współpracy z dostawcami.

POPULARNE NA FORUM

Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam. ja w tym roku podpisałem umowę na 5 punktów 2 mam już zrealizowane niestety pozostałe trzy jeszcze nie, niewiem kiedy to nastapi bo pojawia się coraz więcej...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.07.2024
Carrefour Express - supermarket na licencji

Dzień dobry. Szukam chętnych prowadzących sklepy Carrefour do podjęcia współpracy w zakresie umieszczenia na terenie sklepu małego automatu paczkowego. Może być w...

20 wypowiedzi
ostatnia 22.07.2024
sklepy spożywcze

Pozycjonowanie lokalne to kluczowa strategia dla firm pragnących zwiększyć swoją widoczność wśród lokalnej społeczności. Proces ten skupia się na optymalizacji...

7 wypowiedzi
ostatnia 25.03.2024
Franczyzodawca otwarty na osoby z niepełnosprawnościami

Jestem osobą niepełnosprawną ostatnio umiarkowanym czy jest szansa żebym mogła wejść we franczyznę i jako osoba niepełnosprawna

1 wypowiedzi
ostatnia 24.03.2024
Franczyza Odido w nowym wydaniu: Odido Elevator

Witam, Czy ktoś może zdecydował się na współpracę z zOdido w ramach Odido Elevator i może podzielić się doświadczeniami? Chodzi o twardszą franczyzę / wyposażenie...

2 wypowiedzi
ostatnia 30.09.2023
Nagrodzeni franczyzobiorcy

Należałoby zostawić sobie te nagrodę na spłatę powstających lawinowo długów franczyzobiorców, którzy przez kanibalizacje lokalizacji padają po kilku miesiącach....

1 wypowiedzi
ostatnia 03.02.2023
sklepy spożywcze

Polecam Franczyzę sklepów Cortez szybko rozwijająca się marka.

7 wypowiedzi
ostatnia 29.03.2022
Jubileuszowy sklep

Pani Julito proszę uciekać z sieci póki jeszcze dług nie urósł do niebotycznych rozmiarów

1 wypowiedzi
ostatnia 09.03.2022