Z rodziną w biznesie
Lidia Brzozowska na etacie pracowała tylko w czasie studiów. Po uzyskaniu dyplomu nie szukała nowego pracodawcy, ale pomysłu na własny biznes. Jej wybór padł na Eurobank, który otwierał wówczas pierwsze placówki partnerskie. Po dwóch latach dołączyła do niej siostra, Joanna Brzozowska – najpierw w charakterze pracownicy, potem w roli pełnomocniczki i wspólniczki. Przez dziesięć ostatnich lat wspólnie rozwijały biznes i otwierały kolejne placówki partnerskie. Dziś siostry Brzozowskie prowadzą trzy placówki Banku Millennium: w Mławie, Ciechanowie i Działdowie.
– Dzielimy się pracą, ale każda z nas w każdej chwili może zastąpić drugą – mówi Joanna Brzozowska. – Ja zajmuję się procedurami i kontrolingiem, zaś Lidia zarządzaniem zespołem, administracją i rozwijaniem biznesu.
Placówka w nowych barwach
Po dwunastu latach współpracy z Eurobankiem, w listopadzie 2019 roku siostry Brzozowskie zaczęły działalność pod marką Banku Millennium, który przejął eurobank. Lidia Brzozowska mówi, że na początku była spora niepewność.
– Owszem, bardzo ceniłyśmy markę Millennium, ale obawa przed nieznanym był dość silna – mówi Brzozowska. – Zastanawiałyśmy się, czy mimo budowanych przez lata dobrych relacji klienci pójdą za nami. Oczywiście, poszli, a nasze obawy okazały się nieuzasadnione.
Mówi, że w ich placówkach szybko zaczęli pojawiać się klienci Millennium, którzy dzięki fuzji mieli teraz znacznie bliżej do swojego banku.
Siostry Brzozowskie oceniają też pozytywnie sam proces fuzji. Ich zdaniem, była to gigantyczna operacja, którą udało się przeprowadzić w bardzo krótkim czasie i przy ogromnym wsparciu nowego franczyzodawcy. Dzięki temu z dnia na dzień klienci mogli odnaleźć się w nowym banku, zaś partnerzy w krótkim czasie zaczęli notować sukcesy sprzedażowe.
Firma w czasie pandemii
Zapytana o sytuację w czasie epidemii koronawirusa, Lidia Brzozowska mówi, że COVID pokazał wszystkim, jak szybko może zmienić się sytuacja.
– Jeszcze w styczniu celebrowaliśmy zakończenie fuzji i mieliśmy najlepszy wynik sprzedażowy w regionie. Miesiąc później już była pandemia i wszystko wyglądało zupełnie inaczej.
Franczyzobiorczyni mówi, że pierwszym zadaniem banku w nowej rzeczywistości było zapewnienie ciągłości obsługi klientów oraz bezpieczeństwo w placówkach. Dodaje, że priorytetami były bezpieczeństwo i bieżąca obsługa klientów. Aby taka zmiana była możliwa, Bank Millennium zrezygnował z opłat stałych pobieranych od partnerów oraz uruchomił wsparcie finansowe.
– Mieliśmy też możliwość skrócenia godzin pracy naszych placówek oraz wdrożenia pracy rotacyjnej, dzięki temu nasi pracownicy byli bezpieczniejsi i mogli poświęcić czas rodzinom – dodaje Joanna Brzozowska.
Joanna Brzozowska podkreśla też, że dobrym posunięciem banku było położenie nacisku na zdalną formę kontaktu z klientami, przy jednoczesnej zmianie systemu wynagrodzeń partnerów, aby motywować ich do aktywności w obszarze bankowości elektronicznej. Siostry Brzozowskie zgodnie stwierdzają, że już w maju ich placówki zaczęły notować kilkudziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży i nie musiały korzystać z kolejnej transzy wsparcia od franczyzodawcy.
– Wraz z odmrażaniem gospodarki do naszych placówek zaczęli wracać klienci. Oczywiście przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności i ograniczeniach dotyczących liczby osób, dystansu itp.
Dane Biura Informacji Kredytowej pokazują, że zapytania kredytowe w bankach wróciły do okresu z połowy marca.
Bank – zdalnie i w placówce
Lidia Brzozowska mówi, że pandemia przyspieszyła proces cyfryzacji bankowości. Dodaje, że dzięki digitalizacji klient ma możliwość skorzystania z bankowości wszędzie, gdziekolwiek się znajduje – to ważne na wypadek ewentualnej drugiej fali epidemii.
– Po dwóch miesiącach izolacji wiemy, że jako bank znakomicie odnajdujemy się w tej rzeczywistości. Działania podjęte w czasie pandemii pokazały, że potrafimy prowadzić zdalną obsługę klienta oraz procesy sprzedażowe. Mamy jednak świadomość, że klienci w średnich i małych miastach bardziej potrzebują wizyt w placówkach, co naszym doradcom ułatwia budowanie relacji i sprzedaż produktów finansowych.
Własna placówka bankowa
Sieć Banku Millennium liczy dziś 519 placówek własnych i 223 franczyzowe. Spośród 131 partnerów banku ok. 40 proc. posiada więcej niż jedną placówkę. Przyszły franczyzobiorca Banku Millennium musi liczyć się z wydatkiem około ok. 37 tys. zł brutto. Tyle bowiem wynosi koszt inwestycji w dwustanowiskową placówkę pod szyldem tego banku (bez kosztów adaptacji lokalu). Obejmuje ona zakup kompletnego wyposażenia i wizualizacji wewnętrznej. Bank Millennium nie pobiera opłaty wstępnej za przystąpienie do sieci, a miesięczna opłata franczyzowa wynosi 300 zł netto. Według szacunków franczyzodawcy, zwrot z inwestycji następuje w ciągu 6-7 miesięcy, choć najbardziej efektywni partnerzy osiągali go już po 4-5 miesiącach.

PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Zostaw etat, postaw na siebie! Nowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” to konkretne pomysły na biznes, sprawdzone modele franczyzowe i inspirujące historie przedsiębiorców.
Zainspiruj się sukcesami i poznaj sprawdzone pomysły na biznes! Grudniowy numer „Własny Biznes FRANCHISING” pełen praktycznych porad i historii przedsiębiorców już w sprzedaży!
W majowym numerze „Własny Biznes FRANCHISING” odkrywamy m.in. tajniki sukcesu w biznesie motoryzacyjnym, finansach, a także opisujemy biznesy, w które chętnie inwestują młode mamy. Dowiedź się, ile płaci się za franczyzę i jak wygląda zarządzanie bez szefa.
Gastronomia, bankowość, usługi? Sprawdzamy, jakie branże i koncepty franczyzowe dobrze radzą sobie na rynku i jaki pomysł na biznes najprawdopodobniej sprawdzi się w 2024 roku.
W który biznes najlepiej zainwestować w 2024 roku, co zrobić, żeby wygrać placówkę partnerską banku, czy bardziej opłaca się otworzyć Subwaya, pączkownię czy sklep z fajerwerkami?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

Emotka – sieć edukacyjna oferująca zajęcia dla dzieci – rozwija się w modelu franczyzowym i poszukuje nowych partnerów. Firma specjalizuje się w programach uczących dzieci radzenia sobie z emocjami i budowania relacji społecznych.
Najlepsze rozwiązania rodzą się z potrzeby. Nie inaczej było w przypadku robota Fidi. Polskie rozwiązanie ma szansę podbić międzynarodowy rynek medyczny.
Plenti oferuje dostęp do innowacji za ułamek ich ceny. Ma też propozycje dla franczyzobiorców.
Agencja Wirtualna to koncept franczyzowy, który pozwala rozpocząć własną działalność w marketingu internetowym bez doświadczenia i dużych inwestycji.
– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
POPULARNE NA FORUM
Franczyza Credit Agricole/Alior Bank
Witam, czy ktoś ma doświadczenie z bankiem Credit Agricole i mógłby doradzić w jakim stopniu ta współpraca jest rentowna.
Velobank
Witam, czy ktoś prowadzi lub ma zamiar zacząć z velobankiem?
Pekao SA - czy to dobry pomysł na biznes
Warto interesować się tematem czy lepiej wybrać inny bank ?
PEKAO PARTNER - FRANCZYZA
Witam, Czy posiada ktoś jakiekolwiek informacje na temat franczyzy Banku Pekao ? Chodzi głównie o wynagrodzenie i przyznawalnośc kredytów. Warto interesować się tematem...
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
W co inwestować
Nieruchomości Złoto Kryptowaluty
Skąd wziąć pieniądze na rozwój firmy?
dofinansowania są różne konkursy organizowne przez gmine, miasto, ministerstwa w zaleznosci od pomyslu na biznes.
Firma pożyczkowa
Ja gdy wiem, że chce uzbierać na dany cel, stosuje zasadę50/30/20, dzięki temu oszczędzam i nie potrzebuję pożyczać pieniędzy.