Obiad z automatu
Franczyzodawca marki Zjedz ma długoletnie doświadczenie w produkcji żywności. Prowadził też sieć lokali gastronomicznych.
– W kuchni centralnej przygotowywaliśmy praktycznie gotowe produkty, które w lokalu wymagały tylko np. usmażenia czy zagotowania – wyjaśnia Jerzy Murawski, specjalista ds. rozwoju sieci Zjedz. – Niestety, zawiedli pracownicy w lokalach. Dlatego przygotowaliśmy koncepcję automatów vendingowych z posiłkami obiadowymi.
Posiłek dla pracownika
Swoją ofertę firma skierowała do konkretnego rynku, wstawiając automaty głównie w dużych zakładach pracy. Kuchnia centralna nadal przygotowuje pełne dania obiadowe, pakuje próżniowo i w takiej formie są dystrybuowane do automatów, z których korzystają pracownicy. Razem z automatem firma zapewnia też urządzenia do odgrzewania dań – mikrofalówki, tostery.
– Pracownik odbija swoją kartę i pobiera posiłek. My na koniec miesiąca rozliczamy się z pracodawcą, bo wielu z nich decyduje się na dofinansowania posiłków – mówi Jerzy Murawski.
Z czasem projekt ewoluował.
– Jakieś dwa lata temu pojawiła się konkurencja, w postaci portalu oferującego zakładom pracy możliwość zamawiania posiłków z restauracji. To odebrało nam sporo klientów – nie ukrywa Jerzy Murawski. – Nie zmniejszyła się wprawdzie liczba pracodawców, współpracujących z nami, ale spadła liczba sprzedawanych posiłków.
Aby nadążać za zmianami na rynku, firma postanowiła poszerzyć swoją ofertę. Uruchomiła platformę internetową, która umożliwia zamawianie jedzenia z wielu różnych źródeł. Pierwsze to automaty – klient może sprawdzić na platformie, co będzie w nich dostępne następnego dnia. Druga możliwość to tzw. restauracje globalne – zamówienie składa się dziś na jutro, dostarczane jest zimne, trzeba je podgrzać. Trzecia opcja to restauracje lokalne – znajdujące się w pobliżu klienta, do którego obiad dociera świeży i ciepły.
– Oferta jest tak szeroka, że klienci znajdą w niej opcje na każdy budżet – podkreśla Jerzy Murawski. – Oprócz tego mamy też automaty z innym asortymentem, np. kawą, przekąskami.
Dobry klient
Czym będzie się zajmował franczyzobiorca marki Zjedz?
– Franczyzobiorcy szukają na swoim terenie klientów, czyli firm, biur, szkół, które chcą nawiązać z nami współpracę – wyjaśnia Jerzy Murawski. – Podpisują umowę, a my przygotowujemy ofertę, zgodną z potrzebami klienta. Franczyzobiorca zajmuje się też wygenerowaniem zamówienia, które trafia do nas do realizacji. Czyli my przygotowujemy posiłki do automatów, zbieramy zamówienia z tzw. restauracji globalnych i dowozimy je do franczyzobiorcy, na godz. 6 rano każdego dnia. Dalej to licencjobiorca rozwozi je do konkretnych klientów, wstawia do automatów. Zamówienia z restauracji lokalnych dowożą już one same.
Im większa firma – klient, tym większe zamówienia. Według franczyzodawcy wystarczy 2-3 dużych klientów, aby dobrze zarabiać. Ale musiałyby to być firmy zatrudniające po ok. tysiąca pracowników.
– Są takie zakłady produkcyjne, czy np. duże budowy, które mogą nam zapewnić odpowiednie liczby zamówień – podpowiada franczyzodawca.
Licencjobiorcy muszą pokryć 50 proc. wartości urządzeń, wstawianych do klientów. Podstawowa jednostka vendingowa składa się z automatu obiadowego, kawowego, z przekąskami, dystrybutora do wody, mikrofalówki i kosztuje ok. 50 tys. zł. Oczywiście zestawy maszyn można rozbudowywać i konfigurować dowolnie.
– Pierwszemu klientowi, którego znajdzie franczyzobiorca, możemy wstawić maszyny na nasz koszt. Ale przy kolejnych klientach licencjobiorca musi już partycypować w inwestycji – dodaje Jerzy Murawski.
Franczyzobiorca powinien jeszcze kupić auto-chłodnię do rozwożenia posiłków. Nie ma opłaty za przystąpienie do sieci ani żadnych opłat miesięcznych. Licencjobiorcy zarabiają na procencie od obrotu, którego wysokość zależy od rodzaju składanych zamówień – inny jest w przypadku automatów, inny w przypadku posiłków restauracyjnych.
– Do kieszeni franczyzobiorcy może trafić 15-17 proc. całego obrotu – mówi Jerzy Murawski.
WIZYTÓWKA MARKI ZJEDZ
Firma produkuje i dystrybuuje dania obiadowe dla klientów instytucjonalnych, z wykorzystaniem automatów vendingowych.
- koszt podstawowej jednostki vendingowej: 50 tys. zł
- licencjobiorcy pokrywają 50 proc. wartości urządzeń

ZOBACZ W KATALOGU



















































































PRZECZYTAJ ARTYKUŁY

Cukrem i Solą otworzyło kolejny punkt franczyzowy, w planach ma też nową lokalizację własną.
KawoWiniarnia to nowy koncept restauracyjny, który wyróżnia się bogatą kartą kaw i wina. Chce rozwijać się poprzez franczyzę.
Kuchnia azjatycka jest w Polsce coraz bardziej popularna. Zauważyli to też franczyzodawcy, którzy proponują licencją na sushi bar czy restaurację z bogatszym menu.
Segment fast food ma mocną reprezentację we franczyzie. I wciąż przybywa nowych konceptów.
Poszukujemy partnerów do otwarcia pierwszego flagowego sklepu w topowej lokalizacji, który zostanie poszerzony o franczyzę obejmującą wiele jednostek.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE

– Większość podłóg i drzwi sprzedaje się wraz z usługą montażu, dlatego ekipy montażowe to bardzo ważna część mojego biznesu – mówi Radosław Chabowski, franczyzobiorca DDD Dobre Dla Domu.
Xtreme Fitness Gyms otwiera kolejne kluby, ale to nie liczby przyciągają uwagę. Co sprawia, że franczyzobiorcy zostają na dłużej i rozwijają się razem z siecią?
Rafał Jaźwiński od trzech lat prowadzi placówkę franczyzową pod marką Northgate Logistics. Specyfika biznesu pozwala obsługiwać klientów na całym świecie.
Platforma Tribeware to inteligentny pośrednik między menedżerem a pracownikami. Wskazuje im drogę do przyjętych celów, nagradza za wykonane zadania i wylicza, co udało się dzięki nim zyskać.
W tym roku do sieci Beza Krówka dołączyło kilkanaście nowych punktów franczyzowych. W sumie jest ich już ponad setka.
POPULARNE NA FORUM
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...
Sushi we franczyzie - przegląd sprawdzonych pomysłów na bines
Pytanie do Redakcji: Dlaczego na pasku reklamowym pojawiają się reklamy franczyzodawców którzy działają na granicy prawa, zawierają w umowach klauzule abuzywne, są...
Ile kosztuje McDonald's?
Ciekawe że budujesz restauracje za własne pieniądze ale zostaję własnością centrali