Eurocash przegląda opcje, Furgonetka wprowadza paczkomaty

Rząd rozszerzył Tarczę Branżową o kolejne kody PKD, m.in. z branży beauty i handlowej. W sumie lista uprawnionych liczy obecnie ponad 60 kodów.

– Proponujemy nowe regulacje dla przedsiębiorców, którzy mają problem z opłaceniem najmu lokalu. Branża gastronomiczna, hotelarska będą miały kontynuowane mechanizmy wsparcia po zakończeniu tej fali. Będą to dodatkowe mechanizmy finansowania ich działań – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Z zapowiedzi premiera wynika, że rząd zaproponuje 80 proc. obniżkę czynszu w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia działalności w obiektach handlowych powyżej 2 tys. m² oraz 50 proc. obniżkę w okresie trzech miesięcy po zakończeniu zakazu. Jednak wynajmujący będą mieli prawo ustalenia wyższej wartości czynszu w przypadku wykazania, że skala obniżki jest niewspółmierna do faktycznych szkód najemców.

Takie rozwiązanie oburzyło Polską Radę Centrów Handlowych.

– Rząd po raz kolejny przerzuca koszty wprowadzanych lockdownów na właścicieli i zarządców centrów handlowych, jednocześnie nie proponując im żadnej pomocy. Wynajmujący zostali wyłączeni z jakiejkolwiek pomocy państwa. Natomiast najemcy otrzymali tę pomoc na trzech poziomach – w postaci abolicji czynszowej (art. 15ze), upustów sfinansowanych przez wynajmujących oraz od rządu w ramach tarcz pomocowych – uważa PRCH.

Rząd zdecydował także o umorzeniu 100 proc. subwencji z Tarczy Finansowej PFR 1.0. Zmodyfikowana zostanie Tarcza Finansowa PFR 2.0 dla dużych firm, zatrudniających ponad 249 pracowników. Przedsiębiorstwa te będą mogły skorzystać z programu pożyczek na pokrycie 75 proc. strat, poniesionych w okresie od listopada 2020 do kwietnia 2021 roku. Rząd przeznaczy na ten cel 17,5 mld zł.

Alternatywa dla InPostu

Furgonetka, broker usług kurierskich, startuje z nową usługą, która ma być konkurencją dla paczkomatów InPostu. Chce stworzyć sieć automatów paczkowych Furgonetka Box, które będą dostępne dla wszystkich potencjalnie zainteresowanych graczy, tj. nie tylko dla operatorów usług kurierskich, ale także firm z sektora e-handlu, deweloperów i wspólnot mieszkaniowych, a nawet bezpośrednio dla sieci handlowych, np. małych dyskontów spożywczych. Przewagą Furgonetki BOX nad paczkomatami InPostu ma być też różnorodność modeli automatów.

– Sam proces obsługi paczek w InPoście działa bardzo sprawnie i nie wydaje mi się, że można go zorganizować dużo lepiej. Ale można zadbać o większą elastyczność – chcemy zaproponować więcej modeli automatów dostosowanych do różnych potrzeb klientów. Od małych „skrzynek” zlokalizowanych na obrzeżach osiedla mieszkaniowego do dużych kontenerów umieszczanych na podziemnych parkingach galerii handlowych czy hipermarketów. Rynek konsumenta jest dobrze wyedukowany i otwarty na innowacje. Z tej perspektywy np. niewielki automat na osiedlowym podwórku szybko się zapełni – wyjaśnia Rafał Agnieszczak, prezes Furgonetki.

Duże automaty mogą być zaprogramowane na odbiór w ciągu 72 godzin, a małe, „przydomowe” krócej – na przykład tylko 12 godzin. Kluczowe jest też oprogramowanie i to tutaj Furgonetka widzi swoją przewagę.

– Od dekady integrujemy usługi kurierskie, dlatego podstawą naszej działalności jest zapewnienie komunikacji pomiędzy różnymi systemami i przełożenie tego wszystkiego na prosty interfejs dla klienta końcowego. Plus nowoczesny marketing i pozyskiwanie milionów klientów na swoje usługi. Jeśli otwarta sieć automatów paczkowych ma stać się powszechna, musi działać w podobnych warunkach, tj. opierać się na maksymalnie elastycznym oprogramowaniu i powszechnej dostępności. Na rynku usług kurierskich musimy być jak system Android w branży telefonii komórkowej – połączyć wielu dostawców i ich rozwiązania w jeden sprawny ekosystem – dodaje Rafał Agnieszczak.

Równolegle do Furgonetka Box firma nadal chce rozwijać działającą we franczyzie sieć punktów nadań i odbiorów przesyłek kurierskich.

Spar rośnie

Spar otworzył dwa nowe supermarkety – w Poznaniu i Pacanowie. Placówka w Poznaniu, która powstała po rebrandingu sklepu Piotr i Paweł, działa w formacie Eurospar, ma prawie 1,4 tys. m² sali sprzedaży i ponad 20 tys. produktów w ofercie. Natomiast w Pacanowie otwarto sklep w mniejszym formacie Spar mini, o powierzchni 167 m².

– Pandemia nie wpłynęła na naszą długofalową strategię rozwoju na polskim rynku. Mamy ambitne plany, a potencjał tego rynku jest bardzo duży. Koncentrujemy się na dwóch aspektach: rozwoju organicznym opartym na współpracy z naszymi obecnymi partnerami, a także rozszerzeniu biznesu o nowe punkty. Tylko w tym roku zamierzamy uruchomić ok. 40 nowych sklepów. To realny cel. Nie wykluczam, że uda osiągnąć się więcej. Nie jesteśmy klasyczną, twardą siecią franczyzową. Nasz model współpracy opiera się na pełnej dobrowolności. Wspieramy naszych partnerów w kwestiach marketingowych, logistycznych czy dystrybucyjnych. Udostępniamy prawo do używania szyldu Spar. I co warte podkreślenia, jako dystrybutor zaopatrujemy tylko sklepy zrzeszone w sieci Spar – podkreśla Wayne Hodson, prezes zarządu Wasz Sklep Spar.

Właściciel Coccodrillo zadowolony

Grupa CDRL, właściciel marek Coccodrillo oraz Buslik (sieć supermarketów z ofertą dla dzieci na Białorusi) przygotowuje się do publikacji raportu finansowego za rok 2020. W ocenie spółki, na poziomie operacyjnym, mimo pandemii wyniki są zadawalające.

– Mimo trudnej sytuacji społeczno-gospodarczej związanej z panującą pandemią, odnotowaliśmy zadowalające wyniki finansowe w 2020 roku. Było to możliwe dzięki wdrożeniu oszczędności oraz bardzo dobrze funkcjonującemu kanałowi e-commerce. Obrót z zamkniętych sklepów stacjonarnych, częściowo przeniósł się do sklepu internetowego – komentuje Marek Dworczak, prezes CDRL.

Jak informuje spółka, na wynik netto odnotowany w 2020 roku istotny wpływ będą miały odpisy z tytułu utraty wartości środków trwałych i wartości niematerialnych, wynikających z przeprowadzonych testów na utratę wartości udziałów w spółkach zależnych, na łączną kwotę 18,9 mln zł. Największą wartość odpisu tj. 15,5 mln zł, stanowi odpis na utratę wartości udziałów w polskich spółkach zależnych prowadzących sklepy zlokalizowane w galeriach handlowych, które musiały być zamknięte na czas kolejnych lockdownów. Dodatkowo, spółka zawiązała odpis na utratę wartości udziałów w pozostałych spółkach zależnych na kwotę 3,4 mln zł. Wynik netto będzie dodatkowo negatywnie obciążony ujemnymi różnicami kursowymi, powstałymi w skutek deprecjacji rubla białoruskiego w stosunku do euro i dolara.

Opcje Eurocashu

Zarząd Grupy Eurocash podał ze sporym opóźnieniem informację, że podjął decyzję o rozpoczęciu procesu przeglądu potencjalnych opcji strategicznych rozwoju. W tym celu 29 stycznia 2021 roku podpisał umowę z doradcą strategicznym oraz zawarł umowy z doradcami finansowymi i komercyjnymi, którzy pomogą spółce w identyfikacji i potencjalnym wyborze optymalnych opcji strategicznych. Przegląd ma na celu wybór najkorzystniejszego sposobu realizacji długoterminowego celu spółki, jakim jest rozwój Grupy.

Spółka przeanalizuje różne scenariusze, w tym m. in. ewentualne pozyskanie nowych inwestorów dla całej firmy lub wybranych segmentów jej biznesu. W grę wchodzi także reorganizacja Grupy w celu dalszego uporządkowania jej struktury.

– Powyższa lista opcji nie jest zamknięta i nie wyklucza uwzględnienia innych, niewymienionych powyżej opcji, jeżeli takie pojawią się w wyniku realizacji przeglądu, nie wyłączając zbycia aktywów – informuje Eurocash.

Spółka tłumaczy ponadto, że opóźniła publikację tej informacji ponieważ jej: „... upublicznienie mogłoby źle wpłynąć na proces analizy poszczególnych opcji i wybór najwłaściwszej z punktu widzenia spółki. Nie ma też pewności czy potencjalnie rozważane opcje strategicznego rozwoju w rzeczywistości nie wpłynęłyby negatywnie na rozwój i wizerunek spółki".