Sushi w wersji take away
Rafał Janowicz przez pięć lat pracował za granicą jako szef kuchni.
– Tam przekonałem się, że model take away to przyszłość gastronomii – opowiada Rafał Janowicz. – Na nim opierają się takie międzynarodowe koncepty jak McDonald's czy KFC.
Pięć lat temu, po powrocie do Polski, stworzył koncept Sushi World. To sieć lokali z kuchnią sushi fusion, oparta właśnie na sprzedaży take away. Od kilku miesięcy rozwija się także poprzez franczyzę.
– Bardzo długo dopracowywaliśmy model franczyzowy – podkreśla Rafał Janowicz. – Wzorowaliśmy się przy tym na najlepszych na rynku. Mamy sprawdzony model biznesowy, dopracowane receptury i oferujemy franczyzobiorcom wsparcie na każdym etapie. A pandemia tylko potwierdziła opłacalność prowadzenia gastronomii w modelu take away.
Szybkie tempo
W tej chwili Sushi World ma podpisane blisko 20 umów franczyzowych. Wśród licencjobiorców są m.in. osoby z doświadczeniem w handlu, menedżer, właściciel firmy spedycyjnej.
– Jako franczyzobiorcy świetnie sprawdzą się osoby, które mają orientację w tym, jak prowadzić biznes, ale też ludzie ambitni, zaangażowani, nawet jeśli nie mają doświadczenia biznesowego. Na rozmowach kwalifikacyjnych jesteśmy w stanie ocenić, czy ktoś spełnia takie wymagania – mówi franczyzodawca Sushi World. – Chcemy otwierać trzy lokale franczyzowe miesięcznie.
Sieć chce się rozwijać w miastach od 20 tys. mieszkańców. Z racji tego, że Sushi World stawia na zamówienia w dostawie i na wynos, lokalizacja punktu nie jest bardzo istotna. Wprawdzie w lokalach są małe sale konsumpcyjne, ale 90 proc. sprzedaży to zamówienia w dostawie. Optymalna powierzchnia lokalu wynosi 50-80 m2. Franczyzodawca udostępnia projekt aranżacji wnętrza oraz wzór projektu technologicznego. Wysokość inwestycji zależy od stanu pomieszczeń.
– W Poznaniu całość inwestycji udało się zamknąć w kwocie 45 tys. zł, przy powierzchni 114 m2. Z kolei w Szczecinie kosztowała 130 tys. zł przy lokalu 60-metrowym, w stanie deweloperskim – podaje przykłady Rafał Janowicz.
Marketing na dobry start
Szkolenia, które odbywają się w centrali, trwają dwa tygodnie. Bierze w nich udział franczyzobiorca i jego pracownicy, w tym oczywiście sushi masterzy. Trzeba ich zatrudnić trzech. Do tego logistyka, który odbiera i przekazuje zamówienia, odpowiada za koordynację dostaw, sprzedaż.
– Oddzielną osobę szkolimy z przygotowywania naszych autorskich sosów – dodaje Rafał Janowicz.
Jeśli chodzi o dostawy, to albo franczyzobiorcy kupują auta, albo zatrudniają kierowców z własnymi autami, albo podpisują umowę z dostawczą firmą zewnętrzną.
– Lokal jest podpinany pod nasz systemy i aplikacje. Mamy kontrole nad całą mapa dowozów, na bieżąco śledzimy pozycje dostawców – wyjaśnia franczyzodawca.
Ekipa z centrali przyjeżdża na miejsce na trzy dni, aby wspierać licencjobiorcę w trakcie otwarcia.
Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci wynosi 15 tys. zł netto. Miesięczna opłata franczyzowa wynosi 1,5 tys. zł. Sieć bardzo duży nacisk kładzie na marketing.
– Nawet powtarzam biorcom, że lepiej zaoszczędzić na wydatkach na lokal, a więcej pieniędzy przeznaczyć na marketing – mówi Rafał Janowicz. – Zalecamy, aby założyli kwotę 15 tys. zł na marketing internetowy. Im szybciej klienci się o nas dowiedzą, tym szybciej biznes zacznie zarabiać.
WIZYTÓWKA SUSHI WORLD
Sieć barów sushi w wersji take away.
- 2 lokale własne, 12 franczyzowych
- opłata wstępna 15 tys. zł netto
- opłata franczyzowa 1,5 tys. zł
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Przedsiębiorcy wygrywają z fiskusem walkę o zwrot VAT z tytułu stosowania 8 proc. zamiast 5 proc. stawki VAT przy sprzedaży dań na wynos.
Połączenie restauracji z produkcją piwa przyciąga klientów. Browar Korona postanowił to wykorzystać.
Niewinni Czarodzieje TrzyZero to biznes gastronomiczny, którego współwłaścicielem jest Kuba Wojewódzki. Teraz marka szuka franczyzobiorców.
Franczyzobiorca rzucił korporację dla rodziny i rozpoczął własny biznes. Wiosną tego roku otworzył własny punkt Bafra Kebab i już myśli o kolejnych.
– Nasza unikalność przyciąga klientów – mówi Orest Zahrodskyy, franchise manager Lviv Croissants.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
POPULARNE NA FORUM
Dolci Sapori - Mniami
https://youtu.be/kojfdVGqIY4?si=N1J9rlZC1jf4U-2y
Biznes, który bije rekordy
Niestety jako osoba która ma bezpośrednie doświadczenie z ta franczyza, nie moge polecic wspolpracy z nimi. Te artykuly maja na celu tylko nabijanie kolejnych klientow.
Dolci Sapori - Mniami
Jestem również osobą poszkodowaną przez tą firmę 574 720 428
Biesiadowo
Tak patrzę i biesiadowo pisze że ma 119 lokali. Ale na ich stronie nie ma nawet 50
Kawiarnie Cafe Nescafe
Nie chciałabym tej franczyzy
McDonalds opinie o franczyzie
Ja bym pomyślała o tej franczyzie
Doświadczenia z Bafra Kebab
Witam wszystkich, zastanawiam się nad otwarciem punktu Bafry Kebab. Czytając komentarze w internecie mam mieszane odczucia. Czy ktoś się tym interesował? Otworzył? Jakie...
Własny, mobilny punkt gastronomiczny lody, gofry, granita - sprzedaż
Dzień dobry, Noszę się z zamiarem sprzedaży przyczepy (cesja leasingu) po franczyzie znanej jako Lodolandia. Jeśli jest ktoś zainteresowany to zachęcam do...