Pożyczone przynosi zyski
Pandemia istotnie zmieniła rynek wynajmu samochodów. Wiele firm, które w związku z epidemicznymi ograniczeniami nie mogły świadczyć usług w standardowy sposób, a chciały się utrzymać na rynku, musiały sprzedać część swojej floty, która i tak stała bezużyteczna. Ten ruch spowodował, że sporo przedsiębiorstw ma teraz do dyspozycji mniej samochodów niż przed pandemią, a bardzo ich potrzebuje, bo gospodarka ruszyła z kopyta.
Firmy nie mają więc dużego pola manewru – są zmuszone kompletować flotę, dopożyczając auta. Za popytem nie nadąża podaż, toteż rosną ceny. Jak podaje „Rzeczpospolita”, ceny wynajmu samochodów wzrosły w maju 2021 roku nawet o 300 proc. w porównaniu z analogicznym okresem przed dwoma laty. W Niemczech w sezonie letnim wypożyczenie samochodu podrożało o jedną czwartą, we Włoszech ceny wzrosły o połowę, a w Hiszpanii nawet o 87 proc.
Istotnie rośnie rynek car-sharingu, czyli wynajmu aut na minuty. Widać to na przykładzie przyrostu klientów wypożyczalni 4Mobility. Jak ustalił portal Bankier.pl, w pierwszym kwartale 2020 roku liczba użytkowników nieznacznie przekroczyła 50 tys., a już w pierwszych trzech miesiącach br. wzrosła do prawie 75 tys.
Dane nie kłamią. Wypożyczalnie samochodów to dochodowy biznes dla ich właścicieli.
Franczyza obniża koszty
Ale jak każdy biznes, także i ten wymaga dużo czasu, uporu oraz poświęcenia. No i sensownego biznesplanu – jeśli poważnie myślimy o założeniu własnej wypożyczalni. Podstawowy warunek do spełnienia to płynność finansowa względnie zdolność kredytowa, żeby wziąć auta w leasing. Można też zdecydować się na długoterminowy wynajem pojazdów od zewnętrznej firmy, co wymaga większych nakładów finansowych, ale nie trzeba wtedy martwić się o serwisowanie, przeglądy techniczne aut czy wymianę części we własnym zakresie, bo tym zajmie się dobrana do współpracy firma.
Trzeba też pomyśleć o optymalnej lokalizacji – najlepiej w pobliżu dworców i lotnisk (turyści będą chcieli dojechać do centrum wygodnym środkiem transportu) albo w dużych miastach, gdzie jest spory popyt na usługi okolicznościowe (np. wynajem aut na wesela) i niegasnące zapotrzebowanie na przewożenie rzeczy (np. w związku z zakupami czy przeprowadzkami).
Lokal, flota, baza klientów, odpowiednia dokumentacja, promocja biznesu – początkujący właściciel ma dużo rzeczy na głowie. Eksperci doradzają od razu drogę na skróty, czyli franczyzę. Bo takie rozwiązanie zapewnia większe wsparcie biznesowe oraz zmniejsza koszty: stałe i inwestycyjne.
Firma Centrum Ren a Car wyliczyła, że samo otwarcie wypożyczalni to koszt w granicach 50-100 tys. zł i jest to minimum finansowe, jakie warto zabezpieczyć na starcie działalności. Inne podmioty działające w tym biznesie, widzą szansę obniżenia kosztów początkowych po stronie początkującego inwestora. – Jeżeli franczyzobiorca nie posiada samochodów, to oczywiste jest, iż kapitał początkowy będzie znacznie wyższy i przy dobrej ocenie kredytowej wahać się będzie od 30 do średnio 50 tys. zł netto na start. Są to niskie koszty początkowe, porównując z wieloma innymi branżami czy systemami franczyzowymi – zapewnia Sławomir Lampkowski, menedżer rekrutujący kandydatów franczyzowych do sieci Minicity Car Rental.
Ale dodaje, że wysokość kapitału startowego jest uzależniona od kilku czynników. Bo jeśli potencjalny franczyzobiorca posiada już flotę samochodów, które pochłaniają największą część inwestycji, to odpada najwięcej kosztów. Pozostaje opłata wstępna w wysokości 8 tys. zł netto plus 2 tys. zł kaucji zabezpieczającej – to warunki finansowe przystąpienia do franczyzy w Minicity Car Rental. Najpóźniej dwa miesiące po podpisaniu umowy można uruchomić wypożyczalnię.
Auto bardziej opłacalne od fast fooda
Sieci franczyzowe zapewniają partnerom lokalizację na wyłączność, pomoc w zakupie, finansowaniu i utrzymaniu floty samochodowej, centralną obsługę klienta, prowadzenie polityki cenowej, wsparcie prawne oraz marketingowe, a nawet udziały w spółce zarządzającej.
Czego oczekują w zamian? Poza kapitałem, gotowości do założenia działalności gospodarczej, zaangażowania w biznes oraz utrzymywania dobrych relacji z klientami, bo to przecież od nich zależy, czy dana wypożyczalnia przyniesie zysk.
Pozyskanie klientów to spory wysiłek, dlatego sieć jest gotowa odciążyć swojego partnera biznesowego. – Klienci w naszej wypożyczalni pozyskiwani są wielokanałowo, począwszy od klientów indywidualnych trafiających do nas poprzez działania marketingowe. Obsługujemy też klientów korporacyjnych, również gości z zagranicy i to zarówno turystycznych, jak i biznesowych. Wykorzystujemy do tego współpracę z największymi międzynarodowymi firmami brokerskimi, jak również mocno rozwijamy współpracę z korporacjami typu biznes travel. Dodatkowo zapewniamy OC jak i Assistance – opowiada Lampkowski.
Jak było już wspomniane, to klienci generują przychody. A każdego, kto przystępuje do biznesu, najpierw interesuje, ile musi zainwestować, a zaraz potem, ile z tego będzie miał. Ciekawą symulację przeprowadziła firma Car For You, która uzmysławia potencjalnym franczyzobiorcom, jak mają się relacje kosztowo-przychodowe w różnych segmentach rynku. I tak, inwestycja w klub fitness z siłownią pochłonie 1,3 mln zł, przy zysku 31 tys. zł miesięcznie. Uruchomienie apteki z drogerią kosztuje około 500 tys. zł, przy spodziewanych dochodach na poziomie 20 tys. zł. A zakładanie fast fooda pod znaną marką to wydatek przekraczający milion złotych, z czego na rękę zostaje 17-25 tys. zł. Car For You informuje partnerów, że w przypadku wypożyczalni aut, aż 90 proc. środków inwestycyjnych jest przeznaczanych na zakup samochodów, które dużo łatwiej sprzedać w przeciwieństwie do wyposażenia siłowni czy fastfoodowej restauracji.
Centrum Rent a Car też bazuje na konkretnych liczbach. Angażując środki własne na poziomie 100 tys. zł, można zarabiać miesięcznie 5-15 tys. zł, a inwestycja zwraca się średnio w ciągu dwóch lat, a nawet po roku.
W przypadku Minicity Car Rental działalność franczyzowa też się kalkuluje. Widać to na przykładzie kosztów miesięcznych, na które głównie składają się raty leasingowe oraz koszty związane z prowadzeniem biznesu. Franczyzobiorca nie musi otwierać fizycznego biura przez pierwszy rok działalności. Pozwala to na obniżenie początkowych kosztów, dzięki czemu właściciel wypożyczalni koncentruje się na budowaniu floty.
– Zarobek generowany jest z wynajmów krótko- oraz średnioterminowych, a próg rentowności przy naszym systemie uzyskujemy już od trzeciego miesiąca działalności. Przychody, jakie można uzyskać, zaczynają się od kilku tysięcy – w przypadku wypożyczania samochodów najmniejszych klas. I sięgają do nawet kilkunastu tysięcy – za samochody klas wyższych oraz premium – informuje Lampkowski.
Flota elektryczna się nie sprawdza
Czy to stabilny biznes? Ryzyko jest wkalkulowane w każdą działalność, także w tę. Ale Car For You wie, jak to ryzyko ograniczyć. Aż 70 proc. samochodów w tej sieci jeździ u stałych klientów w wynajmie długoterminowym z umowami powyżej roku, więc zysk jest stabilny, a biznes odporny na pandemię.
Koronawirus bardziej sparaliżował pracę warsztatów samochodowych (klienci odpuścili serwisowanie aut w szczycie społecznej izolacji) niż wypożyczalni. Z pandemii da się wyciągnąć pozytywne wnioski dla biznesu.
– Każdy kryzys jest tak naprawdę szansą na nowe pomysły i działania oraz przy odrobinie determinacji może pomóc jeszcze bardziej rozwinąć skrzydła. Tak było w naszym przypadku. Po pierwszych tygodniach pandemii, które były naprawdę trudne, udało nam się mocno rozwinąć system wynajmu średnioterminowego dla korporacji. Na ten moment pozostaliśmy przy tym systemie i już od dłuższego czasu nie odczuwamy skutków czy efektów pandemii poza tymi pozytywnymi, które dały nam dodatkowego bodźca do działania – zapewnia menedżer Minicity Car Rental.
Każdy biznes potrzebuje się rozwijać. Dotyczy to również wypożyczalni aut, która musi myśleć o uatrakcyjnieniu swojej oferty dla klientów. Przyszłością mają być samochody zasilane prądem i Minicity Car Rental rozważa wzbogacenie floty o pojazdy elektryczne, ale to są na razie teoretyczne dywagacje, bo działania w tym kierunku obarczone są dużym stopniem wspomnianego wcześniej ryzyka. Dwie liczące się na polskim rynku wypożyczalnie samochodów, które opierały swój profil biznesowy na ofercie autach elektrycznych, dziś już nie działają w branży motoryzacyjnej. Zdaniem ekspertów, odsetek klientów, którzy mogliby naładować takie auta, korzystając chociażby z energii odnawialnej, jest bardzo niski.
Otwieramy wypożyczalnię samochodów
KOSZTY INWESTYCYJNE
- zakup samochodów leasing: 4 tys. zł x 5 szt jako opłata 5 proc. na leasing: 28 tys. zł
- ubezpieczenie: 15 tys. zł
- opłata licencyjna: 9,8 tys. zł
RAZEM: 52,8 tys. zł
W przypadku kiedy opłata na leasingi nie jest wymagana koszt tylko 24,8 tys. zł.
KOSZTY MIESIĘCZNE
- prowadzenie działalności około: 2 tys. zł
- leasingi, ubezpieczenie, serwisy: 8,5 tys. zł
- na początku brak pracownika, przy powiększaniu floty nastąpi potrzeba jego zatrudnienia pracownika
- opłata marketingowa: 800 zł
- koszty dodatkowe: 1 tys. zł
RAZEM: 12,3 tys. zł
SPODZIEWANE PRZYCHODY MIESIĘCZNE
Wynajem pięciu samochodów: 17,5 tys. zł
SPODZIEWANE DOCHODY MIESIĘCZNE
17,5 tys. zł minus 12,3 tys. zł
DOCHÓD PRZED OPODATKOWANIEM
5,2 tys. zł
Każdy dodatkowy samochód : 1,5 tys. zł dochodu przed opodatkowanie
DOCHÓD PO 12 MIESIĄCACH
20,2 tys. zł
Zakładając flotę 15 samochodów.
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Bez względu na to czy na inwestycję we własną firmę masz kilka, czy kilkaset tysięcy złotych, na Targach Franczyza znajdziesz biznes na miarę grubości swojego portfela.
Car For You, sieć wynajmu aut, szykuje nową aplikację dla klientów oraz system dla partnerów. Jakie jeszcze zmiany są w planach?
Lipcowy "Własny Biznes FRANCHISING" już dostępny. A w nim m.in.: Pectus = zarabiać wespół w zespół, Start-up: jak stworzyć powtarzalny i łatwo skalowalny biznes? Pomysły na firmę: własne wydawnictwo książkowe, sklep pod szyldem Giant.
Już 20-22 października po raz 20. odbędą się Targi Franczyza. Sprawdź, którzy przedstawiciele marek franczyzowych zaprezentują wówczas swoje sprawdzone pomysły na biznes.
W który biznes zainwestować – w tych wciąż zaskakujących nas czasach – aby zwiększyć swoje szanse na sukces i zyski? Przeczytaj w grudniowym numerze miesięcznika "Własny Biznes FRANCHISING".
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
POPULARNE NA FORUM
Punkt przesyłek kurierskich
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Broker Kurierski
Do Koszałka Można coś więcej o ship center
Interes pompowany helem
Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?
Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb
Punkt przesyłek kurierskich
Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...
Punkt przesyłek kurierskich
To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...