Duże zainteresowanie / W tym roku do Grupy WGN dołączyło sześciu nowych partnerów. Firma ma już zakontraktowane trzy nowe umowy franczyzowe.
Niedziela
08.09.2024
– Osiągniemy bardzo dobry wynik pomimo konkurencji i chaosu związanego z niepewnością co do wejścia w życie rządowego programu dopłat do kredytów – mówi Leszek Michniak, prezes Grupy WGN.
 

Co nowego w WGN?

Pomimo, że inni narzekają na zastój w nieruchomościach, to w Grupie WGN są zupełnie inne nastroje. W ośmiu pierwszych miesiącach 2024 roku agenci WGN sfinalizowali ponad 10,5 tysięcy transakcji. W porównaniu do tego samego okresu rok temu nastąpił wzrost aż o 10,9 %. Takie wyniki sprzedażowe Grupa WGN zawdzięcza specjalistycznym szkoleniom swoich agentów.
Dlatego skupiamy się na regularnych, na najwyższym poziomie kilkudniowych szkoleniach WGN. Najbliższe odbędzie się już w październiku. Organizujemy podobne wydarzenia, gdyż przynoszą one szybkie efekty. Średnia ilość transakcji jest bardzo wysoka, na jednego agenta wynosi 2,1 miesięcznie.
 

Ilu nowych partnerów dołączyło do sieci w ostatnim czasie?

W tym roku przyłączyliśmy do Grupy WGN sześciu nowych partnerów. Na wrzesień mamy już zakontraktowane kolejne trzy nowe umowy franczyzowe. Nowi partnerzy chcą dołączyć do nas zanim ruszy październikowy kongres szkoleniowy. Dzięki temu dostaną solidną dawkę wiedzy już na starcie.
W sumie grupa liczy 94 biura. Przy tym osiem z nich prowadzi już drugie pokolenie właścicieli, a w 18 razem z właścicielami pracują kolejne pokolenia. Do tego siedmiu naszych partnerów ma więcej niż jedno biuro pod szyldem WGN, a rekordzista prowadzi ich aż cztery.
 

Sprzedaż rośnie czy spada?

Jak już wspominałem, ten rok zapowiada się rekordowo. W tamtym roku zrealizowaliśmy ponad 15,4 tysięcy transakcji, a w tym szacujemy, że będzie ich ponad 18 tys. To będzie kolejny nasz rekordowy wynik, który uda się osiągnąć pomimo dużej konkurencji na rynku i chaosu związanego z niepewnością co do wejścia w życie rządowego programu dopłat do kredytów.
 

Pana zdaniem ten program powinien wejść w życie?

Uważam, że wszelkie dopłaty do kredytów będą działały na szkodę kupujących. Zarobią na tym znowu deweloperzy i banki. Podobne rozwiązania zwiększą jedynie popyt, a trzeba zrobić wszystko, żeby obniżyć wartości nieruchomości, które już są znacznie zawyżone w stosunku do zarobków. Dzisiaj posiadamy w ofercie nieruchomości, które można kupić taniej choćby we Włoszech, Hiszpanii, Chorwacji czy na przykład w Grecji, niż w Polsce. To daje do myślenia.

Jeśli dopłat nie będzie, to ceny spadną?

Powinny spaść w ciągu roku o około 9-10 procent. Jestem zwolennikiem takiego scenariusza, to byłaby duża ulga dla tzw. Kowalskiego.
Jest na to szansa, jeśli zmniejszy się popyt. A to się stanie, jeśli rozpędzone inwestycje deweloperskie nie spotkają się z dopłatami do kredytów. Przy wysokich cenach i trudnej dostępności finansowania, będzie mniej chętnych na kupno własnego lokum.
Jeżeli rząd zdecydowałby się pomóc młodym to powinien intensywnie budować tanie mieszkania na wynajem. Dzięki temu młodzi ludzie będą mieli gdzie mieszkać.

Czy wyższe ceny nie sprzyjają działalności pośredników w obrocie nieruchomościami?

Oczywiście wiążą się one z wyższymi marżami, ale naszym najważniejszym celem jest praca zgodna z kodeksem etyki Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości. Nie możemy działać na szkodę klientów ani innych agencji. Dlatego ceny muszą być realne.
 

Jaka jest przyszłość rynku pośrednictwa w obrocie nieruchomościami?

Najlepiej radzą sobie agencje zrzeszone w sieciach franczyzowych. Od tej tendencji nie ma odwrotu. W dużej grupie koszty są dużo niższe i łatwiej pozyskiwać oferty na wyłączność. Kilka lat temu liczyliśmy, jakie koszty musi ponosić pojedyncze biuro, które samodzielnie promuje swoje oferty, organizuje szkolenia, dział prawny, portale itp. To wszystko kosztuje kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie. Nasi partnerzy mają to w cenie, a ich miesięczne całkowite opłaty franczyzowe wynoszą około 1300 zł. Średni staż oddziałów WGN to ponad 18 lat. Ta cyfra mówi sama za siebie.
 

Rozmawiała Dominika Pronarska

WIZYTÓWKA SIECI WGN

Sieć agencji nieruchomości.

  • Liczba oddziałów – prawie 100
  • Opłata startowa – 4,5 tys. zł 
  • Miesięczna opłata licencyjna – 160 euro
  • Miesięczna opłata marketingowa – 590 zł

Leszek Michniak, prezes Grupy WGN / "Uważam, że wszelkie dopłaty do kredytów będą działały na szkodę klientów. Zarobią na tym deweloperzy i banki".