Reporter wraca do gry!

Krzysztof Bajołek, który przed laty współtworzył odzieżową spółkę Artman, ma ambitny plan. Jak dowiedział się portal Franchising.pl, przedsiębiorca chce przywrócić do życia upadłego w 2009 roku Reportera. Od syndyka kupił właśnie część będącej w stanie upadłości spółki. Przejął tym samym prawa do jej znaków towarowych, a także prawa do 15 umów z lokalami sklepowymi oraz do znajdującego się w nich towaru.

- Chcemy tą markę odświeżyć, nadać jej nowy wizerunek i rozwinąć do jednej z wiodących w swoim segmencie – mówi Krzysztof Bajołek. - Grupą docelową dla nowych kolekcji będą mężczyźni i kobiety w wieku 19-35 lat.

Przed dwoma laty Bajołek wycofał się z rynku odzieżowego, bo tego wymagał zakaz konkurencji wpisany w umowę sprzedaży udziałów w Artmanie rynkowemu potentatowi LPP. Termin ten niedawno upłynął, a Bajołek szykuje wielki rynkowy „come back”.

- Z nowymi kolekcjami Reporter powróci w sierpniu. Obecnie trwają jeszcze prace nad marketingiem i sposobami promocji – zapowiada Bajołek. - Sprzedaż będzie się odbywała zarówno w sklepach własnych, jak i franczyzowych.

Biznesmen nie wyklucza, że przy projekcie będzie współpracował z Janem Pilchem, z którym założył Artmana. Pilch zasiada obecnie na fotelu prezesa rady nadzorczej Zakładów Odzieżowych Bytom.

Reanimacja Reportera to jednak nie jedyny biznes, jakim chce się zająć Krzysztof Bajołek. Niedawno uruchomił też multibrandingową platformę e-commerce Answear.com. Łączy ona sklep internetowy z częścią lifestylow'ą. W swoim portfolio ma między innymi takie marki, jak Pepe Jeans, Nike, Puma i Converse.

- Na razie Reporter i Answear to odrębne projekty i firmy, w przyszłości zobaczymy, czy warto będzie połączyć ich siły – mówi przedsiębiorca. - Answear będzie otwierał własne sklepy, ale bardzo starannie dobierając lokalizacje. Otwarcie pierwszego punktu planowane jest na sierpień.

Firma Reporter powstała w 1994 roku. Na początku prowadziła sprzedaż poprzez sieć sklepów multibrandowych, a w 2003 pojawiły się jej pierwsze punkty z własnymi kolekcjami. W 2007 roku przedsiębiorstwo przekształciło się w spółkę akcyjną, a rok później zanotowało rekordowe w swojej historii przychody – 176 mln zł. Reporter nie wytrzymał jednak naporu przeciwności rynkowych, jakie pojawiły się w czasie kryzysu finansowego. W 2009 roku ogłosił upadłość likwidacyjną, a w ubiegłym roku został kupiony przez giełdową spółkę Skyline Investment. Teraz nowy właściciel, Krzysztof Bajołek, chce, by gwiazda Reportera znów zabłysła.

(gum)