Spożywczak w genach
Jerzy Rogala współpracuje z Delikatesami Centrum od 11 lat. Po ukończeniu studiów na Akademii Ekonomicznej w Krakowie zdecydował się wrócić do rodzinnej Bobowej, miasta liczącego ponad trzy tysiące mieszkańców, położonego między Nowym Sączem a Tarnowem. Teoria zdobyta na studiach została wzbogacona o praktykę – Jerzy Rogala pomagał ojcu prowadzić trzy sklepy spożywcze. Każdy z tych punktów działał na zasadzie sprzedaży zza lady. Jego mama natomiast prowadziła w mieście aptekę.
– Wychowałem się w rodzinie, w której każdy prowadził jakąś działalność gospodarczą. Na pewno wpłynęło to na moje plany zawodowe. Po powrocie do Bobowej rodzice pomogli mi w budowie obiektu, w którym chciałem otworzyć placówkę detaliczną. Był to pierwszy w mieście i na terenie gminy sklep samoobsługowy – wspomina Jerzy Rogala.
Obyło się bez rywalizacji o względy klientów pomiędzy pokoleniami. Ojciec wypowiedział gminie umowy najmu swoich małych sklepów i zakończył działalność.
Jerze Rogala, franczyzobiorca Delikatesów Centrum |
Wyjść za ladę
W trakcie budowy obiektu Rogala dostał propozycję nie do odrzucenia. Regionalny menedżer odpowiedzialny za ekspansję sieci sklepów Delikatesy Centrum zauważył nowopowstający budynek i zaproponował Jerzemu Rogali współpracę. Przedsiębiorca wiedział, że prowadzenie sklepu z mniejszym asortymentem, jaki miał jego ojciec, a sklepu samoobsługowego, to dwa różne biznesy. Delikatesy Centrum zapewniały zatowarowanie punktu z jednego z czterech centrów logistycznych spółki Eurocash Franczyza, z możliwością uzupełnienia asortymentu od własnych, lokalnych dostawców pieczywa, mięsa, owoców i warzyw. Dodatkowym atutem była wydawana dla klientów gazetka z aktualnymi promocjami dostępna w każdym sklepie. Sieć w 2000 roku liczyła ok. 30 sklepów i franczyzobiorca dopiero dzięki przedstawicielowi firmy dokładniej poznał zasady funkcjonowania franczyzy Delikatesów Centrum.
– Firmę prowadzę wspólnie z żoną. Zarejestrowałem ją w 2000 roku, czyli wtedy, kiedy jeszcze nie działał system jednego okienka. Odwiedziłem po kolei urząd gminy, oddział urzędu statystycznego, urząd skarbowy i ZUS. Mimo długiej drogi pełnej biurokratycznych formalności, nie miałem z nimi żadnych problemów. Odwiedzanie urzędów Polacy mają we krwi – mówi franczyzobiorca.
Dzień otwarcia sklepu jest zawsze stresujący. Wynika to przede wszystkim ze świadomości ryzyka, jakie niesie ze sobą uruchomienie własnej firmy, w którą zainwestowaliśmy spore środki, szczególnie, jeśli jest to nasze pierwsze biznesowe przedsięwzięcie. Aby zminimalizować obawy, Delikatesy Centrum przekazują w pakiecie franczyzowym system zarządzania asortymentem, polegający na informowaniu właściciela sklepu, które towary rotują najlepiej i kiedy trzeba uzupełnić półkę o brakujące produkty. Ponadto franczyzobiorca bierze udział w szkoleniu organizowanym w ramach Akademii Umiejętności Eurocash.
Sieć w sieci
– Zaangażowanie we własny biznes jest bardzo ważne, ale nie można zamykać się w sklepie na 24 godziny. Należy pamiętać o rodzinie i o odpoczynku. Myślenie: „jak mnie zabraknie, to wszystko się zawali” jest błędem. Wcześniej należy jednak zadbać o dobry, zaufany personel – twierdzi Rogala.
Jest to szczególnie ważne, kiedy właściciel sklepu jest nieobecny, albo kiedy prowadzi jeszcze inną działalność. Franczyzobiorca nie ograniczył się do jednej placówki i dzisiaj zarządza już 26 punktami zlokalizowanymi na południu Polski. W lutym Rogala będzie prowadził już 30 sklepów delikatesowych. Oprócz tego przedsiębiorca ma piekarnię, która zaopatruje sklepy w pieczywo. Sprawne zarządzanie taką liczbą placówek wiązało się z zatrudnieniem kierowników w każdym z nich.
– Raz w miesiącu odbywają się spotkania z kierownikami regionów, w trakcie których omawiamy tzw. cele twarde, czyli obroty, marże i straty oraz cele miękkie, czyli na przykład jakość obsługi klienta. W trakcie spotkań tworzymy strategie oraz analizy SWOT dla każdej placówki – opowiada Jerzy Rogala.
Wszystkie sklepy objęte są jednym programem komputerowym, dzięki czemu łatwo analizować wyniki finansowe. Miesięczne obroty w punktach detalicznych Jerzego Rogali wynoszą od 3 do ponad 5 tys. zł na metr kwadratowy miesięcznie. Na takie wyniki wpływa kilka czynników: znaki kierujące do sklepu, dogodna lokalizacja, wystrój punktu, dokładne opisy produktów. Delikatesy franczyzobiorcy pracują zwykle od 6 do 21, sieć nie narzuca godzin otwarcia. Liczba zatrudnionych pracowników zależy od wielkości sklepu i liczby stanowisk kasowych. Minimum personelu to 12 osób, w tym kasjerki, obsługa stoiska mięsnego, osoby uzupełniające towar na półkach, rozładowujące dostawy, pracownik wystawiający fakturę oraz kierownik. Część osób pracuje na dwie zmiany. Ostateczna liczba personelu może być określona po kilku miesiącach działania punktu. Znane są wtedy też obroty oraz to, ilu klientów dziennie odwiedza sklep.
Uruchomienie 30 sklepów i długie doświadczenie w biznesie Jerzego Rogali sprawiają, że trudno go czymkolwiek zaskoczyć.
– Słowo rutyna działa na mnie jak płachta na byka. Staram się jej unikać i pomagam w tym także moim pracownikom, których wysyłam na różne szkolenia. Oczywiście wykorzystuję swoją wiedzę przy kolejnych otwarciach oraz w walce z konkurencją. Do każdego sklepu podchodzę jednak indywidualnie, bo przecież klienci są różni. Mottem, które towarzyszy mi w zarządzaniu sklepami jest jakość, czystość, asortyment i obsługa. Jeśli każdy z tych elementów będzie na wysokim poziomie, zarówno klient, jak i właściciel sklepu będą zadowoleni – podsumowuje Rogala.
Daniel Wilk
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
Franczyzobiorca rzucił korporację dla rodziny i rozpoczął własny biznes. Wiosną tego roku otworzył własny punkt Bafra Kebab i już myśli o kolejnych.
Sylwia Żynda porzuciła korporację dla franczyzy Freedom Nieruchomości. Jak rozkręciła swój biznes?
Franczyza Alior Banku liczy już 15 lat. Marta Radziwiłko, jedna z pierwszych franczyzobiorczyń marki, mówi, że nigdy się nie zawiodła i ciągle się rozwija.
Izabela Kondziołka pomysłu na biznes zaczęła szukać po urodzeniu drugiego dziecka. Znalazła go w ubezpieczeniach i od 10 lat jest mu wierna.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
POPULARNE NA FORUM
Co sądzicie o Oskrobie?
Witam, Z calego serca odradzam jakąkolwiek wspolprace z ta firma. Okolo 2 miesiące temu zglosilam sie do Oscroby bedac zainteresowana franczyza ich sieci. Wyslalam do nich...
Planuję założyć własną działalność - od czego zacząć?
Najlepiej zacząć od kupna gotowej spółki . Zakup gotowej spółki daje pewność, że firma istnieje i ma już zarejestrowany kapitał zakładowy, co może być ważne z...
Oszukani przez franczyzodawcę
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Czy na odzieży można jeszcze zarobic?
Ja kupuję na hurtowni stradimoda.pl od jakiegoś roku nie zawiodłam się doradzą zawsze dobrze dbają o klienta a uwierzcie mi jest dużo hurtowni które chcą tylko...
piszę pracę na temat franchisingu :)
hej, tez poszukuję danych, znalazłaś coś może oprócz ilości placówek i marek franczyzowych?
Sukcesja w Intermarché i Bricomarché
przeciez to złodzieje
piszę pracę na temat franchisingu :)
Szukam szcegółowego raporty na temat franczyzy w latach przed pandemią i po. Rozumiem że osttani raport opublikowany był za rok 2010 ale niestety jego również nię mogę...
Praca magisterska - licencjacka o franchisingu
Witam, Jestem studentką III roku Finansów i Rachunkowości na Uczelni Łazarskiego w Warszawie. Obecnie prowadzę badania w ramach seminarium dyplomowego. Poniższa ankieta...