Kosmetyki z nazwiskiem
Anna Pikura, właścicielka wielu receptur biokosmetyków, zarządzająca Instytutami Odnowy Kolagenowej
Kiedy zetknęła się pani po raz pierwszy z kolagenem, który jest flagowym produktem sieci Anna Pikura?
Biznes zaczynałam w 2004 roku od działalności gospodarczej. Od początku przeczuwałam, że moja praca na swoim będzie związana z kosmetyką. Skończyłam socjologię, temat mojej pracy magisterskiej dotyczył kanonów piękna. Wtedy też przypadkowo trafiłam w gazecie na reklamę innowacyjnego produktu kosmetycznego. To był kolagen, który - jak informowała reklama - pomagał na wszystko, podobno leczył nawet kobiece schorzenia. Tknęło mnie, że to może być dobry pomysł na biznes. Zgłosiłam się do producenta kolagenu. Zostałam piątym dystrybutorem. W tym samym czasie znalazłam wspólnika, przekonałam go do mojej wizji rozwoju biznesu i pozyskałam od niego kapitał.
Jak wyglądało w praktyce konkurowanie z innymi dystrybutorami?
W ciągu jednego tylko 2005 roku zrobiłam większy obrót niż pozostali dystrybutorzy razem wzięci. Zainwestowałam w pieniądze na duże całostronicowe reklamy, których konkurencja nie miała. Kiedy staliśmy się dystrybutorem kolagenu z największym obrotem w Polsce, zagraliśmy va banque wobec producenta preparatu. Przy stoliku z kawą złożyliśmy mu kulturalną propozycję: albo zostajemy dystrybutorem na wyłączność, albo odchodzimy. Przejęcie dystrybucji wskazało dalszą naturalną drogę rozwoju – otwieranie salonów kosmetycznych. Salony miały pracować na produktach kolagenowych jednocześnie będąc marketingowym wsparciem sprzedaży. W ten sposób w 2006 roku we Wrocławiu powstał Instytut Odnowy Kolagenowej. Wymyśliłam w nim większość usług: odnowę kolagenową, zabiegi na twarz i ciało. Mojego autorstwa jest też założenie biznesowe dla salonu: usługi mają cenę dostępną dla Kowalskiego, nie mogą go przestraszyć, natomiast wykonywane są w oparciu o luksusowe produkty.
Droga od salonów własnych do franczyzowych nie była długa.
W 2008 roku powstał pierwszy salon franczyzowy, nasz partner otworzył go w warszawskim hotelu Mariott.
Franczyza pojawiła się w naszej firmie, żeby przyspieszyć rozwój marki, nagłośnić ją i wypromować. Jako dawca licencji wiem, czego chcę, a nie każdy lubi, gdy narzuca mu się zachowania w jego własnym punkcie usługowym. We franczyzie trzeba się ścierać i ja to akceptuję, ale niech to będzie twórcze. Kolejne Instytuty – tym razem własne – powstały w Gdyni i Krakowie. Ostatnie nasze otwarcia to franczyza w Poznaniu i w stołecznej Galerii w Warszawie w marcu 2012.
Przełom roku to czas na wytyczanie nowych planów.
Celem na najbliższe lata jest wyjście z firmą za granicę. Nasze kremy są luksusowe, więc myślę o rynkach, na których produkty spotkałyby się z popytem ekskluzywnych kobiet, m.in. o Arabii Saudyjskiej i o Rosji.
Rozmawiał (aslod)
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Adopt Parfums, francuska marka perfum i kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy z ponad 30-letnią tradycją, rozpoczyna rozwój swoich sklepów w Polsce. Obecna w 80 krajach na całym świecie marka co dwie sekundy sprzedaje flakon perfum o pojemności 30 ml.
Hiszpański marka Aromas Artesanales chce zbudować w Polsce sieć sprzedaży. Proponuje zarobek na rozlewanych perfumach.
– Działamy od 30 lat, jesteśmy w 48 krajach i co dwie sekundy sprzedajemy dwa flakony perfum o pojemności 30 ml – mówi Nicolas Pellegrini, dyrektor ds. rozwoju franczyzy Adopt Parfums.
Adopt Parfums, francuska marka perfum i kosmetyków do pielęgnacji ciała i twarzy z ponad 30-letnią tradycją, rozpoczyna rozwój swoich sklepów w Polsce.
– Wielu klientów musi ograniczać wydatki i rezygnować z drogich, oryginalnych perfum. Dzięki temu zyskują marki takie, jak nasza – mówi Anna Doliwa-Wiśniewska, franchise manager Sorvella.
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
POPULARNE NA FORUM
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Nawet jeśli nie prowadzisz sprzedaży w internecie, to właśnie tam zaczyna się wiele kwestii. Jak choćby świadomość istnienia marki, więc jeśli chcesz rozkręcić...
Sposoby na zwiększenie sprzedaży?
Wybierz grupe docelową dla kogo to ma być dokładnie, następnie wejdz w jego buty i pomyśl jak by to miało wyglądać zebyś się tym zainteresował, a jak masz sklep w...
FM Group - czy to ma waszym zdaniem sens?
W tym to już nie da sie zadnych pieniedzy zrobić, ludzie do tej marki stracili zaufanie.
Perfumy na mililitry
Witam, widzę, że już dobre kilkanaście lat ciągnie się ta dyskujsja i firma Refan jest ciągle obecna. Zastawiam się nad otwarciem stoiska. Czy jest tu może ktoś kto...
Polacy lubią prezenty
Każdy lubi prezenty ;)
Paznokcie w natarciu
jeśli kosmetyki to tylko naturalne, ja miałem problem z suchą skórą, dużo jeżdżę na rowerze i miałem wiecznie suchą skórę na twarzy i dłoniach. Dzięki kosmetykom...
Inwestycja w srebro - czy warto?
Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, inwestycja w srebro jest mało opłacalna. Jeśli już naprawdę chcesz inwestować w jakiś kruszec, to zdecydowanie złoto....
Inwestycja w srebro - czy warto?
Chyba najlepiej inwestować w nieruchomości... Inwestycji głównie czynię pod okiem doświadczonych ludzi (więcej tu), z którymi współpracuję, jednak chciałabym w...