Dla uczniów i ministrów
Nauka szybkiego czytania - to chyba nie jest zbyt szeroki rynek?
Wręcz przeciwnie! To rynek z ogromnym potencjałem. W ubiegłym roku opublikowano 12 tys. stron A4 przepisów dla małych i średnich przedsiębiorstw. Jak nadążyć z ich czytaniem? Kosztem pracy? Nawet jeśli zrzucimy obowiązek na księgową, to ona przecież też musi przebrnąć przez te stronice. Dopóki ludzie będą czytali i uczyli się, dopóty będzie istniał rynek dla takich usług, jak nasze: kursów szybkiego czytania, technik zapamiętywania, metod efektywnego uczenia się. Przekrój klientów w tej branży jest bardzo szeroki: od świetlic szkolnych, po kancelarię premiera, która w ubiegłym roku szukała szkoleń z tego zakresu dla 20 menadżerów. Z takich kursów korzystają np. sędziowie, którzy muszą zapoznawać się z setkami tomów akt. Wśród naszych klientów jest m.in. grupa Lotos, Energa, bank Millenium. Startujemy w konkursach, ogłaszanych przez ministerstwa czy inne instytucje publiczne. Nasi trenerzy prowadzą zajęcia dla trzech rodzajów klientów: dla firm, uczniów szkół podstawowych oraz młodzieży i dorosłych.
Wakacje to dobry moment, aby zdecydować się na otwarcie takiej działalności?
Tak i to im wcześniej, tym lepiej. Często falę zgłoszeń osób chętnych do współpracy mamy od połowy sierpnia. A to już trochę późno. Trzeba załatwić formalności, wyszkolić trenerów - to musi potrwać. Tymczasem we wrześniu powinniśmy być już w pełni gotowi do działania, bo wtedy zaczyna się okres żniw w naszej branży. My, jako centrala, nie prowadzimy wówczas np. szkoleń trenerskich, bo po prostu nie ma na to czasu. Dlatego trzeba decydować się wcześniej. Do 22 sierpnia mamy promocję dla nowych franczyzobiorców. Zwalniamy ich z opłaty wstępnej oraz bezterminowo z miesięcznych opłat franczyzowych.
Jakie warunki powinien spełniać franczyzobiorca sieci szkół Edu?
Musi prowadzić działalność gospodarczą. Powinien lubić uczyć, bo uważamy, że franczyzobiorcy sami także powinni być trenerami, a nie tylko takowych zatrudniać. Oczywiście muszą być aktywni w poszukiwaniu klientów, od tego zależy ich zarobek. Nie trzeba za to mieć stałego lokalu. Poszukiwanie klientów odbywa się zwykle drogą ogłoszeń, wysyłania ofert i propozycji. Potencjalni chętni zgłaszają się mailowo lub telefonicznie. Natomiast gdy już zbierze się grupa w konkretnej okolicy, wystarczy wynająć tam salę na zajęcia.
Z jakimi kosztami trzeba się liczyć?
Oczywiście trzeba wyszkolić trenerów. Szkolenie czterech trenerów dla dwóch różnych grup klientów oznacza koszt minimum 2,5 tys. zł. Roczna opłata za korzystanie z oprogramowania komputerowego, serwera, pozycjonowania strony w internecie to 150 zł. Za całość materiałów dla jednego kursanta trzeba zapłacić od 75 do 175 zł.
A ile można zarobić?
Przy udanej rekrutacji, czyli gdy zbierze się grupa 10 – 12 kursantów, koszty zabierają 30 proc. przychodów. Cena za kurs dla dziecka to 2 tys. zł. Więc przy 10-osobowej grupie mamy 20 tys. zł, z czego 70 procent zostaje dla nas.
Skoro jest to branża z tak dużym potencjałem, to zapewne konkurencja nie śpi?
Mamy 11 lat doświadczenia i potrafimy reagować na pojawienie się konkurencji. Np. nie mamy stałych cen, możemy je zawsze obniżyć, by mieć przewagę. Doradzamy naszym franczyzobiorcom, jaką powinni przyjąć strategię w walce o klienta. Niestety, czasem zdarza się, że nie chcą nas słuchać lub słuchają zbyt późno. Bywało, że zamykaliśmy placówki franczyzowe, ale jednak nasza sieć systematycznie rośnie. Mamy 15 oddziałów własnych i 25 franczyzowych. Jeśli nic się nie zmieni, to do września zrealizujemy nasz plan na ten rok, który zakładał otwarcie 10 nowych jednostek franczyzowych. Z franczyzobiorcami zawieramy umowy na czas nieokreślony, by nie obciążać ich kosztami w razie niepowodzenia.
Rozmawiała Monika Wojniak
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
Nie trzeba mieć wykształcenia pedagogicznego, żeby móc prowadzić biznes edukacyjny. Licencję na biznes w tej branży znajdziemy na Targach Franczyza, które odbędą się już 24-26 października.
Marek Karwański, masterfranczyzobiorca szkoły muzycznej Yamaha, 30 lat temu jako pierwszy otworzył w Polsce placówkę pod tym szyldem.
Zanim Szymon Fenikowski zdecydował się na współpracę z Edukido, dzwonił do innych partnerów z pytaniem, jak im idzie. Co odpowiadali?
Szkole La Mancha przybywa partnerów i klientów. Co przyciąga Polaków do nauki hiszpańskiego?
Edu3Dkacja pokazuje dzieciom, jak korzystać z nowych technologii. Czy na prowadzeniu takich zajęć można zarobić?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
La Mancha szuka partnerów szczególnie w Białymstoku i Szczecinie. Dlaczego to dobry moment na nawiązanie współpracy?
POPULARNE NA FORUM
Żłobek
Hej! Chciałabym otworzyć żłobek- macie doświadczenia z jakąś franczyzą? Może jest tutaj jakis właściciel, który zechciałby ze mną porozmawiać nt. opłacalności...
Praca licencjacja - franczyza McDonald's
Piszę pracę licencjacką na temat franczyzy jako formy prowadzenia działalności gospodarczej na przykładzie McDonald 's. Bardzo proszę o wypełnienie ankiety...
Akademia Bystrzaka
Podłączam się do pytania.
Akademia Bystrzaka
Witam serdecznie Zastanawiam się nad Akademia Bystrzaka. Macie jakieś doświadczenia?
Wirtualna Asystentka?
Moja siostra i jest bardzo zadowolona. Z tego co wiem to swój poczatek miała po kursie Poli Sobczyk z Barand Assist. I potem zaangażowała się w to całkowicie i dziś...
Wirtualna Asystentka?
Czy ktoś może pracuje jako WA i może podzielić się opinią? Zastanawiam się nad taką pracą. Znalazłam kilka kursów od Poli Sobczyk właśnie dla Asystentek i wygląda...
Czy warto zainwestować w szkołę językową?
Moim zdaniem warto. Jestem pewien, że znajomość języka angielskiego na pewno ci się przyda w przyszłości. Znając jakiś język obcy możesz też starać się o lepszą...
Z korepetytora na dyrektora
Fajny artykuł o ciekawej historii. Trzeba przyznać, że pomysł jest dość oryginalny i na pewno jest na to zapotrzebowanie. Sama chodziłam na korepetycje z matmy, więc...