Zyski z budki
Fotobudki najczęściej widujemy w centrach handlowych. Ale od jakiegoś czasu są też popularne jako atrakcja na imprezach okolicznościowych, np. weselach.
– Dwa lata temu zobaczyłem taką budkę na weselu koleżanki na Pomorzu – opowiada Tomasz Mróz, współwłaściciel firmy ViewPro, franczyzodawcy fotobudek Sesja Party. V Tak się złożyło, że wkrótce zakończyłem swoją ówczesną pracę. Szukałem pomysłu na biznes. Razem z kolegą doszliśmy do wniosku, że zainwestujemy w ulepszoną wersję takich fotobudek.
Panowie najpierw sami testowali nowy biznes, wstawiając budki do domów weselnych, hoteli – czyli w miejsca, gdzie często organizowane są imprezy okolicznościowe, konferencje.
– Koncentrowaliśmy się na okolicach Warszawy, by móc szybko dojechać do budki w razie potrzeby – mówi Tomasz Mróz. – Dopiero taki przetestowany biznes postanowiliśmy udostępnić franczyzobiorcom. Nasz pierwszy partner zainwestował od razu w trzy budki. Teraz szukamy kolejnych franczyzobiorców, na terenie całej Polski.
Na stałe lub w rozjazdach
Fotobudka ma 1,7 m wysokości, w podstawie jest kwadratem 0,5 na 0,5 m. Można ją wykorzystywać na dwa sposoby. Pierwszy (budka vendingowa) polega na znalezieniu atrakcyjnego miejsca, w którym można taki automat postawić na stałe. Najlepsze są wspomniane domy weselne i hotele, ze względu na dużą częstotliwość organizowanych imprez. Budka stoi tam przez cały czas i goście mogą z niej korzystać w każdej chwili. Franczyzobiorca dostaje fotobudkę w użyczenie, płacąc licencjodawcy 5 tys. zł zwrotnej kaucji. Opłata licencyjna wynosi 8 tys. zł , a miesięczna opłata franczyzowa 150 zł netto.
– Lokalizacja powinna gwarantować zrobienie w miesiącu minimum 200-250 zdjęć – podkreśla franczyzodawca. – Jeśli po kilku miesiącach taki poziom nie zostanie osiągnięty, to lepiej poszukać innego miejsca. Franczyzodawca sam szuka lokalizacji. Rozlicza się z lokalami na zasadzie prowizji, która miesięcznie wynosi 10-15 proc.
Jedno zdjęcie zrobione w fotobudce kosztuje 5 zł więc łatwo obliczyć, że przy 200 zdjęciach miesięcznie daje to kwotę 1 tys. zł.
Druga forma to budka eventowa. Wtedy nie wstawiamy automatu w jedno miejsce, ale jeździmy z nim po imprezach: weselach, targach, studniówkach, sylwestrach itp.
– Opłata za wypożyczenie budki na trzy godziny np. podczas wesela wynosi mniej więcej 950 zł. Po odliczeniu kosztów w kieszeni zostaje nam 600-650 zł – oblicza Tomasz Mróz. – W miesiącu można obsłużyć osiem eventów.
Za użyczenie budki eventowej franczyzobiorca płaci 5 tys. zł kaucji zwrotnej. Opłata za uzyskanie licencji wynosi 6 tys. zł, a bieżąca miesięczna 100 zł netto.
– Ustawioną na stałe fotobudkę wystarczy sprawdzić raz w miesiącu, by wyjąć z niej pieniądze – zapewnia Tomasz Mróz. – Maszyna jest monitorowana zdalnie, w ten sposób można sprawdzić np. stan papieru. My udzielamy gwarancji na sprzęt, zapewniamy serwis. Ale do tej pory nie było żadnych usterek.
Ten biznes można potraktować jako dodatkowy. Jeśli ktoś chciałby jednak czerpać z niego większe zyski, to – zdaniem licencjodawcy – powinien zainwestować przynajmniej w 10 fotobudek.
ZOBACZ W KATALOGU
PRZECZYTAJ ARTYKUŁY
– Zakładaliśmy otwarcie pięciu punktów franczyzowych w tym roku. Już w pierwszym półroczu podwoiliśmy ten wynik – mówi Michał Małolepszy, prezes evoGroup.
– Trenerem psów może zostać każdy, kto ma ku temu smykałkę – mówi Piotr Wojtków, trener psów, behawiorysta.
Citybox24.pl tworzy sieć magazynów samoobsługowych. To biznes dla pasywnych inwestorów. Na czym polega współpraca?
Dawid Wiśniewski nie wierzył w Auto Gammę, dopóki nie poznał firmy od środka. Dzisiaj prowadzi dwa warsztaty pod tym szyldem.
Koncept punktów obsługi dofinansowań Czyste Powietrze ledwo wystartował, a już przekroczył liczbę otwarć zaplanowaną na ten rok. Na czym polega ten biznes?
NAJCZEŚCIEJ CZYTANE
Żeby myśleć o otwarciu własnego McDonalda nie wystarczą tysiące ani setki tysięcy złotych . Potrzeba więcej. Ile? I co franczyzobiorca Złotych Łuków dostanie w zamian?
Rozważasz otwarcie firmy? Najpierw zainwestuj w subskrypcję magazynu "Własny Biznes FRANCHISING" i sprawdź, jaki biznes się opłaca! Tego nie przeczytasz w internecie!
Pieczarkarnia to opłacalny biznes nawet na niedużą skalę. Właściciel jednej hali zbiera plony co sześć tygodni. Gdy ma się więcej pomieszczeń – wtedy na zyski można liczyć co tydzień.
Franczyzobiorczyni Tax Safe z Krakowa dba o work-life balance, ale klientów cały czas jej przybywa. Jak sobie radzi?
Jeśli marzysz o własnym biznesie, szukasz inspiracji lub chcesz dowiedzieć się więcej o franczyzie – teraz jest idealny moment, by działać!
POPULARNE NA FORUM
Punkt przesyłek kurierskich
Wspolpraca z firma Ship Center jako franczyzobiorca??? ODRADZAM SPRAWDZ ICH UMOWE U SWOJEGO PRAWNIKA, jest ona jednostronna i ukierunkowana na kary umowne ktore sobie sami...
Broker Kurierski
Do Koszałka Można coś więcej o ship center
Interes pompowany helem
Warto zajrzeć do KRS i posprawdzać z jakimi spółkami jest ten Pan powiązany - KPCG SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ...
Myjnia samochodowa z dojazdem do klienta?
Znajomi z Myjnia samochodowa Warszawa przyjeżdżają do mnie za małą dopłatą. Myślę, że jeśli zapytasz to i przyjadą do cb
Punkt przesyłek kurierskich
Ja tam jestem w miare zadowolona z franczyzy Pakersów. Są szkolenia, materiały marketingowe. Na początku jak jeszcze tego potrzebowałam zawsze mogłam zadzwonić na...
Punkt przesyłek kurierskich
To ja dodam coś od siebie. Nigdy się nie dorobicie i nie zarobicie otwierając taki biznes z pośrednikiem.
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...
Punkt przesyłek kurierskich
O kurczę, dobrze, że mówicie jak jest. Ja w sumie też się zastanawiałam, ale finalnie wybrałam Pakersów i wszystko śmiga jak narazie. Udało mi się szybko to...