Forum: Prywatna poczta 1475
Otóż wpadł mi w ręce ostatni numer gazety i cóż tam między innymi czytam Ano wielkie peany na temat PAF operatora pocztowego jaki to on nie jest wspaniały, dochodowy i jakiego to rozmachu nie planuje. Między zdaniami wrczucono, że rozmach i owszem jak pozyskają jelenia z 5 milionami złotych. No i wogóle że złamali monopol Poczty Polskiej i inne takie bzdury
Na samym końcu dosłownie w jednym zdaniu napisano, że w Polsce jest konkurencja dla PAF czyli firma InPost.
Szanowna Redakcjo, Szanowna Pani Magdaleno Kurda - Wasze kłamstwa czy jak wolicie zatajanie prawdy i wprowadzanie ludzi w błąd jest poprostu skandaliczne !!!! Dlaczego nie piszecie faktów takimi jakie one są ??
InPost jest jak na razie pierwszym i jedynym prawdziwym prywatnym operatorem pocztowym w Polsce. To właśnie w InPoście pan Sadowski (właściciel PAF) odbył szkolenie jako potencjalny agent a potem po chamsku zerżnął pomysł i kreuje go jako własny !!!! Ani koncepcja prowadzenia tego biznesu, ani koperty nie są jego pomysłem.
InPost działa w kraju w oparciu o blisko 100 oddziałów, które posiadają własnych doręczycieli. InPost posiada centralną sortownię w Piotrkowie Trybunalskim, oraz mniejsze sortownie w każdym oddziale. PAF dopiero o tym marzy jak pozyska kase od kogoś. InPost ma własnego kapitału założycielskiego ponad 3 miliony złotych.
Bądżcie rzetelni i napiszcie kto dla kogo jest konkurencją i to nieudolną. Ciężko mieć do Was szacunek znając rzeczywiste fakty i widząc jak manipulujecie rzeczywsitością kreując w ludzkich umysłach prawdę jakiej nie ma.
A jeżeli masz jakieś "dojścia" do InPostu to przekaż im, że już 3 miesiące temu chciałem z nimi podpisać umowę ale niestety nikt do mnie nie przychodzi. A mam co miesiąc 2000 listów do wysłania...
Jak będziesz coś wiedział co mogę zrobić to napisz do mnie.
Od 3 miesięcy próbuję zostać waszym klientem! Moja firma mieści się w Warszawie. Mam 2000 listów miesięcznie do wysłania. Proszę o podpisanie ze mną umowy!!!
Co do Warszawy nie mam jakiegoś tam wpływu na ludzi z InPost, ale mam pewne wieści z pierwszej ręki posiadam. Wiem, że były w stolicy kłopoty z osobą prowadzącą tam oddział, ale już jest chyba OK. Sugeruję skontaktować się telefonicznie z centralą. Myślę, że reakcja będzie szybka
Jestem w sieci PAF-u od grudnia 2005r. Dlatego przedstawię kilka faktów:
PAF został wpisany na listę operatorów pocztowych w styczniu 2006r. a InPost w lipcu 2006r. Więc kto był pierwszy i kto od kogo się uczył i był na czyich szkoleniach? A paczki były u nas wysyłane już w 2005r.
W sumie nie rozumiem oburzenia ludzi InPostu ponieważ w sumie mamy wspólny interes: musimy przekonać klientów, że warto korzystać z prywatnych usług pocztowych. I jak któraś firma tutaj zawali, to będzie podobnie jak z punktami kasowymi.
Żadna agresja a jedynie wzburzenie nierzetelnością dziennikarską i manipulacja faktami. PAF nie działa samodzielnie tylko wspiera się pocztą polską i firmą kuriesrską Nie posiada żadnej własnej logistyki itp więc co to za operator pocztowy ?? W ten sam sposób rzecz ujmując i idąc tym tokiem rozumowania np. Coca Cola może powiedzieć że ma kilka milionów sklepów na świecie
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070104/REG00/70103019&SearchID=73271344005073
Cytuję za gazetą współczesną:
"Zanim zapłacisz rachunek, zastanów się kilka razy, czy punkt, który wybrałeś, jest odpowiedni. Twoje pieniądze mogą bowiem dotrzeć do odbiorcy dopiero po miesiącu, albo... wcale.
Walentyna Żero z Białegostoku przeżyła chwile strachu, kiedy z administracji spółdzielni dostała ponaglenie, że nie zapłaciła czynszu. Później otrzymała telefon z Telekomunikacji Polskiej z podobną informacją.
- Załamałam się. Mam skromną emeryturę, ale zawsze płacę wszystkie rachunki. Nie chcę mieć żadnych długów. A tutaj ze wszystkich stron otrzymuję informację, że mam niezapłacone rachunki. Myślałam, że wyjdę z siebie - opowiada Walentyna Żero.
Szybko odszukała rachunki: fakturę z Telekomunikacji Polskiej oraz książeczkę wpłat ze Spółdzielni Mieszkaniowej.
- Jedynym pocieszeniem było dla mnie to, że miałam dowody wpłaty. Ale zaczęłam zastanawiać się, gdzie są te pieniądze. W sumie to była kwota ponad 600 złotych - opowiada Walentyna Żero.
Poszła więc do punktu kasowego, w którym płaciła rachunki.
- To się nazywa Usługi Finansowe. Punkt znajduje się w jednym ze sklepów w Rzemieślniku przy ul. Sienkiewicza - tłumaczy Walentyna Żero.
Dotarliśmy do tego punktu. Okazało się, że podlega pod firmę Polska Agencja Finansowa, która ma swoją siedzibę w Białymstoku.
- Pieniądze, które są płacone przez naszych klientów, bardzo szybko są przelewane na konta odbiorców, więc nie wiem, dlaczego doszło do takiej sytuacji - mówi Grzegorz Ignatowicz z Polskiej Agencji Finansowej.
Dobry finał tylko czasami
Opisana historia miała jednak swój szczęśliwy finał. Pieniądze wpłacone przez Walentynę Żero dotarły do odbiorców, chociaż z prawie miesięcznym opóźnieniem.
- Najadłam się tyle strachu. Wiem, że już więcej nie będę tam płacić, bo to niewarte moich nerwów. Wtedy akurat wyjeżdżałam do syna i bardzo się spieszyłam. Więc postanowiłam tam wpłacić. Pierwszy i ostatni raz. Dla mnie to jest skandal, że oni biorą opłaty od ludzi i nie przelewają szybko pieniędzy. Po prostu nie dbają o klientów - mówi Walentyna Żero. - Teraz zawsze będę opłacać rachunki w zaufanym banku - dodaje.
Rzeczywiście - trzeba dokładnie sprawdzać, gdzie opłacamy rachunki. O tym, że czasami można stracić pieniądze przekonali się klienci nieistniejącej już Agencji Finansowej "Grosik”. Okazało się bowiem, że pieniądze, które wpłacali w punktach kasowych tej firmy - nigdy nie dotarły do odbiorców. Sprawą tą zajmuje się prokuratura, a lista poszkodowanych w całym kraju jest bardzo długa. Właściciel firmy Mariusz B., odpowiedzialny za całe zajście, przesiedział kilka miesięcy w areszcie."
Z istnienia InPostu też jestem zadowolony. Na moim terenie obsługuję raptem kilka promili z całości korespondencji pocztowej. InPost robi mi reklamę, a ja im. Byleby nie była to antyreklama jak zrobił Grosik w punktach kasowych.
Natomiast nie ograniczamy naszej oferty wyłącznie do naszych usług. Korzystamy też z pomocy firm kurierskich i Poczty Polskiej. Wszystko po to aby klient mógł załatwić wszystko u nas.
prowadze kilka punktów wspolpracujacych z "inpostem" w miescie z 200 tys. mieszkanców.
inpost jak narazie charakteryzuje słaba organizacja, duzo reklamacji. na dzien dzisiejszy mozna wiecej stracic niz zyskac. az boje sie pomyslec co sie dzieje w punktach paf-u( za taką kasę).
pzdr
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=382&w=56034871
miłej lektury przed podjęciem decyzji:)))
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.