Forum: PAF 1475
Nie wierze
I co zabrali starego złoma PC oraz kasetke, kalkulator, krzesło obrotowe, i dwa wieszaki (wszystko razem warte około 1 tyś) a licencja 7 tys.
Mogę powiedzieć, że większość negatywnych opinii wogóle się nie potwierdziło.
Planuję otworzyć kolejny ich punkt ponieważ wiem, że niedługo dostanę taką ofertę do sprzedaży, że wszytkie pseudo placówki bankowe moga się schować.
Hehehehehe, serio rozbawiłeś mnie tym do łez:))))
Placówki tego typu dzielą się na:
- takie, w których wpłacasz kasę na wspólne konto jakiejś centrali ( po wpłaceniu nie masz wpływu na tempo realizacji przelewów , ani tak naprawdę na to co się dzieje z tymi pieniędzmi),
- oraz takie, w których sam wszystko realizujesz ze swojego konta firmowego i masz pełną kontrolę nad zebranymi od klientów pieniędzmi.
Odpowiedz sobie sam co bardziej Ci odpowiada, co jest dla Ciebie bardziej bezpieczne i do której grupy należy PAF.
A to jeszcze inna ważna sprawa. Na zadowalającą ilość klientów bym nie liczył mając jakikolwiek punkt opłat. Nie po tych paru aferach, które w tym roku miały miejsce.
Co do kredytów sprzedawanych przez okienko kasowe umiejscowione np. w biedronce to poroniony pomysł. Weź się przekrzykuj z klientem przez szybę:)))
Na starcie przegrywasz z biurem kredytowym, które ma lokal z poczekalnią i odpowiednią atmosferą.Nie mówiąc o bankach gdzie zaufanie największe.
Macie rację może pora agencji finansowych przemija ( punktów kasowych)
a co do sprzedaży kredytów lub innych rzeczy w okienkach kasowych bzdura miałem pun kty kasowe i nic z tego nie wychodziło przez okienka kasowe przechodziło 1-2 wnioski miesięcznie szkoda nerwów i czasu a teraz większość klientów po ostatnik wpadkach woli sprawdzone placówki
http://www.wspolczesna.pl
Szukajcie pt: "Fałszerz w zarządzie"
http://www.poranny.pl
"Kryzys agencji"
Ciągle uważacie, że wiązani się z jakąś siecią ogranicza wam pole waszego działania waszej kreatywności. Jeżeli tak jest, to nie jestście przesiębiorcami i pracując w systemie "centrali" czy na "własny rachunek" jestście skazani na przegraną.
Upadek "Grosika", "Płatnika" miał taki sam wpływ na spadek przyjętych rachunków czy to w jednym czy w drugim systemie, ponieważ padały również małe sieci właśnie pojedynczych podmiotów gospodarczych.
To co wprowadza PAF, a o czym nie do końca się czuję informować w tej formie spowoduje rzeczywistą rewolucję na rynku placówek finansowych. Zachęcam serdecznie do skorzystania, ale nie sądze aby każdy został
przyjęty. Natomiast jestem przekonany, że kżdy kto z tego skorzysta zacznie zarabiać naprawdę dobre pieniądze. I musimy zdać sobie sprawę, że dzisiaj żadn biznes czy to franszyzowy czy inny nie gwarantuje sukcesu. Przekonują mnie w tym wypowiedzi osób posiadające placówki BPH. Jeszcze jakiś czas temu wszyscy zachwyceni do momentu kiedy wypowiedziały się osoby pokazujące jak jest im ciężko i które jeszcze raz w ten biznes nie weszły by. I tu jest meritum, jednym się udaje niezależnie od firmy w której się jest a innym nie i nawet bank im nie pomoże.
Rynek się zmienia, a szalństwem jest robienie tego samego, a oczekiwanie innych rezultatów. PAF się zmienia dużymi krokami.
Pozdrawiam
Masz rację, to podsumowanie pana M. jest dosyć śmieszne. Tylko, że w internecie jest wiele podobnych artykułów po bankructwie kilku dużych sieci. A w nich wiele podobnych komentów pana M. Ciągłe podpieranie się mitycznym funduszem gwarancyjnym. Tylko, że ten fundusz to ja nazywam tylko i wyłącznie propagandowym na użytek niezorientowanych mediów. Niech któryś z dziennikarzy zapyta wreszcie wprost pana M. ile to pieniędzy posiada izba w funduszu? Z moich wyliczeń jest to jakieś kilkadziesiąt tysięcy złotych. A zobowiązania Płatnika szacowane są na kilkaset tysięcy. Kto ma pokryć różnicę?
To zdanie z artykułu:
" Ludzie zaczynają widzieć różnicę między agencjami. Zadają sobie sprawę, że większość jest ubezpieczona i posiada fundusz gwarancyjny, dzięki któremu niemożliwa jest taka sytuacja jak w Grosiku"
jest dla mnie zwyczajnie nieprawdziwe. Gdyby bowiem zbankrutowała kolejna duża agencja tworząca igpf to jest mało prawdopodobne aby znalazły się pieniądze na pokrycie strat. Prędzej się izba rozpadnie a pozostałe firmy umyją ręce.
Jednocześnie bardzo nie podoba mi się propaganda na stronie izby, że głównym zagrożeniem dla rynku opłat są tzw single. Czyli punkty działające na własny rachunek lub działające w sieciach ale same realizujące przelewy od początku do końca.
Jest to zwykłe kłamstwo!
Izba zwyczajnie lobbuje na niekorzyść takich punktów wśród posłów. To właśnie im czyli swojej największej konkurencji chcą ograniczyć możliwość działania. I tu uwaga dla singli- też powinniście się zjednoczyć i wybrać reprezentację do celów lobbingu bo inaczej te parę firm tworzących izbę wam nasmrodzi w sejmie.
Czy naprawdę dobrze się czujesz (jeśli jesteś biorcą PAFu a nie pracownikiem lub kimś z zarządzających) wpłacając pieniądze na wspólne konto i nie mając wpływu na to co się dalej dzieje z pieniędzmi? Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, ze firmę tą reprezentuje osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za fałszerstwo jak zapewne przeczytałeś na stronach gazety współczesnej?
Natomiast nie mogę się zgodzić, iż Fundusz Gwarancyjny jest fikcją. Być może nie ma na nim jakiś dużych kwot. Ale zapominamy chyba, że budowanie kpitału takiego funduszu nie trwa 2 czy 3 miesiące. Najważniesza jest idea i to kto to zapoczątował. Czy to się komuś podoba czy nie to pierwszą firmą jest PSO Sp. z o.o. właściciel marki PAF.
Pozdrawiam
"Już wiele razy opisywaliśmy podobne przypadki, a mimo to powstają kolejne punkty pobierające opłaty, gdzie nieuczciwi ajenci znów naciągają klientów. Zdaniem Grzegorza Ignatowicza z Polskiej Agencji Finansowej przyczyną tego jest brak regulacji prawnych, które ustalałyby zasady otwierania i działania punktów kasowych.
Okazuje się, że właścicielem agencji finansowej może być... każdy. - Prawo nie wymaga od prowadzącego koncesji. Agencja finansowa nie jest też działalnością tzw. regulowaną. Pośrednik może więc prowadzić biznes jako osoba fizyczna. To sprawia, że agencje finansowe zakładają przypadkowe osoby lub oszuści - mówi Ignatowicz.
Przyjmowanie opłat umożliwiają specjalne oprogramowania rejestrujące przelewy. - Nabywcą programu może być każdy. Wystarczy zgłosić się do banku, który przekazuje oprogramowanie pozwalające prowadzić punkt kasowy bez żadnej weryfikacji. Właściciel punktu kasowego przyjmuje od płatników pieniądze, rejestruje je w programie, wpłaca pieniądze na swoje konto w banku i za pomocą programu puszcza przelewy. Nikt nie kontroluje tego procesu i tylko od dobrej woli właściciela punktu kasowego zależy czy pieniądze trafią do wystawców rachunków - wyjaśnia Ignatowicz."
I co ? Gdybym był uszczypliwy to bym powiedział, ze w PAF taką kontrolę nad punktami sprawuje osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu za fałszerstwo.
Tylko uważam, że nie należy nadużywać słowa fundusz gwarancyjny i się nim podpierać jeśli zebrana w nim kwota jak na razie jest śmiesznie niska w stosunku do szkód, które potencjalnie mogą powstać.
Czuję się dobrze, mam wolną rękę w prowadzeniu mojej działalności NIe czuję się żadnm pracownikiem,a swoją firmą zarządzam sam.
PAF mnie w niczym nie krępuje. Celowo wybrałem tą formę działalności, abym się o nic nie martwił. Produktów, któych nie ma w ofercie PAFU zastępuje innymi. Więc gdzie tu jakiś super nadzór. Pod tym względem jestem zadowolony.
Jeżeli chodzi o wypowiedź Pana Ignatowicza to nie czuję się w roli jego komentatora. Wg. mnie i stego co wiem nie z prasy, a z firmy to rzeczywiści nie tylko Oni ale inni chcą uregulować rynek, "single" również. Różnica jest taka że PIGPF daje właśnie "singlom" możliwośc przystąpienia do takiej izby. Co z tym zrobią to ich sprawa, ale faktem jest, że poadł Płatnik, Grosik i wiele "singli". W interesie każdego jest naprawa tego co zostało zaprzepaszczone.
Odnośnie Pełnomocnika Zarządu PSO skazanego prawomocnym wyrokiem, tu również nie wiele mam do powiedzenia ponieważ za mało znam sprawę, a właściwie tylko tyle co z gazety i to lokalnej. Jeżeli to ma oznaczać, że osoba która poniosła bądź ponosi karę za swoje czyny i która tak naprawdę za finanse firmy nie odpowiada, ma nic nie robić, a najlepiej iść na bezrobocie to mi to nie przeszkadza. Tym bardziej, że z tego co zaobserwowałem odpowiada On raczej za pozyskanie nowych biorców i przedstawienie im wizji prowadzenia biznesu opartego o franchising.
Ale od głębszej oceny się uchyle ponieważ aby kogoś krytykować to trzeba wiedzieć na dany temat cś więcej niż z wycinka prasy i forum.
Muszę natomiast powiedzieć, że przelewy są realizowane zgodnie z umową, i co ważne również rozliczenie między mna i PAFem jest bez zarzutu. Więc tak poważni to nie mam powodu do narzekania i krytykowania Zarządu.
Pozdrawiam
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.