Forum: NOE, Bombowa cena czy SNC ?? 1475
Oczywiście, aby odnieść sukces potrzeba PRACOWAĆ. Poprostu trzeba lubić handel, samemu zamawiać i pilnować całego interesu. Większość z nas ma po kilka sklepów - na tym naprawdę da się zarobić. Pozdrawiam wszystkich.
- kiedy wychodzi gazetka, czy wychodzi w ogóle, jakie towary, w jakich cenach itd. Zrozumcie mnie dobrze OSOBIŚCIE.
- kto ma dostać na jaki termin płatności
- z tego co wiem, OSOBIŚCIE negocjuje z wszystkimi dostawcami
WYSTARCZY że to wszystko robi to kiedy ma czas pracować nad startegią?????
LOGISTYKA w firmie na poziomie oglednie ujmując, fatalnym. Najważniejszą osobą w firmir jest magazynier i to on defacto decyduje jaki towar dostaniesz, nie zdziw się jak dostaniesz cos czego nie zamówiłeś.
GOŚĆ bredzi o giełdzie. Popatrzcie na jego wyniki: planuje 240 sklepów w tym roku i 75 mln. obrotu. To daje średnio 27 000 zł miesięcznego obrotu ze sklepem!!!! Do tego ma około 50 swoich sklepów, gdzie jak sądzę robi większe obroty. MOże nieuprawniony wniosek, ale jestem pewien, że połowa franczyzy jest nierentowna tylko "buraki" nie licza wszystkich kosztów, albo się cieszą jak zarobią średniorocznie 1500 zł/miesięcznie na sklep, co moim zdaniem jest bez sensu. Przy inwestycji rzędu 50 000 zł i pracy 8 godzin dziennie to lepiej na poczcie znaczki podbijać.
Podsumowując:
Segment przyszłościowy, SNC też o ile się zorganizują profesjonalnie. O ile nie, to za dwa lata wejdą w segment Niemcy i po prostu zweryfikują w ciągu 6 miesięcy.
Moja opinia to opinia osoby która wiele sieci widziała od środka, w detalu jest od 5 lat. W tej chwili szukam też franczyzodawcy i sie zastanawiam czy dać SNC szansę czy po prostu próbować coś działać samej.
Pozdrowienia dla wszystkich
W tej chwili mają około 200 sklepów do końca roku planują otworzyć 50-70 - ostatnie franchising info.
Weżmy średnio nawet 200 sklepów.
50 własnych sklepów, o ile nie mają rozdzielonego detalu na drugą firmę, a chyba nie to, każdy z nich musi robić co najmniej 60 000 w cenach detalicznych - z tego co wiem to są to duże sklepy co najmniej - 120 m2
- 50 * 60 000 * 12 = 36 000 000 mln na własnym detalu (myśle, że więcej ale niech tam)
- zostaje 39 mln do podziłau na 150 sklepów czyli = 260 000 rozcznie na sklep,
- 21 700 miesięcznie w cenach zakupu
- marża sugerowana przez SNC 25% czyli - 28 900 w cenach sprzedaży
- dla sklepu 7 200 zł marży (wszystko średnio)
- koszty: 2,5 pracowników z narzutami ok. 3000 zł
- czynsz niech będzie 1500 zł (znajź mi taki lokal !!!!)
- telefony, prąd, media na sklep: 500 zł
- dostawy towarów - ok. 500 - 1000 zł
- księgowa: 500 zł
- inne drobiazgi biurowe itd. - 300 zł
- RAZEM KOSZTY: - 6300 - 6 800 zł
Wynik operacyjny sklepu: 400 - 900 zł
MOIM ZDANIEM I TAK NIEDOSZACOWANE OBROTY WŁASNEGO DETALU.
Szacunek - Ze 150 sklepów franczyzy 50 może rentownych ale muszą zawyżać ceny ponad sugerowane, stąd pewnie pojawiają się zarzuty o zaniżanie cen w swoich sklepach. Pozostała 100 ma zapłaconą stawkę sprzedawcy lub kierownika, ryzykuje inwestycje własną na poziomie 50 000 zł - bo nawet nie ma na marketing !!
Prognoza: Jeżeli nic się nie zmieni za dwa lata zostanie tylko 100 własnych sklepów i ok. 50 franczyzy w najlepszych lokalizacjach.
Promocji marki nie ma żadnej, dlatego dużo miejsca na rynku które zajmą niemieckie sieci dyskontowe i postawią 100 obiektów po 500-1000 m2 i pozamiatają ten rynek.
Co do zmian jakie trzeba wprowadzić aby tego uniknąć to nie będę się wypowiadać bo zarabiam na konsultacjach..:-))
Operatorzy SNC policzcie swoje koszty - mam nadzieję że to ja się pomyliłam i jesteście przynajmniej w większości na plusie, ale czy warte to wszystko waszego czasu i wysiłku?
Czy czasem nie "przejadacie" po prostu swojej inwestycji lub kredytu kupieckiego?
Pozdrowienia i całuski
Piotr:
SNC to firma, która w przeciągu ostatnich kilku lat zanotowała bardzo duży wzrost. Natomiast fakt, że właściciel zarządza firmą osobiście wynika ze struktury i organizacji firmy. Jego ogromne doświadczenie w handlu odzieżą i zmysł organizacyjny są częścią tego sukcesu. Należy zauważyć, że decyzję podejmowane przez Pana Gąsiorowskiego są końcowym etapem całego procesu, w którym uczestniczą pracownicy średniego szczebla zarządzania.
Odnośnie strategii firmy w najbliższym okresie chcielibyśmy dopracować wszystkie szczegóły i niedociągnięcia, o których mowa w powyższych wypowiedziach. Jesteśmy w trakcie wdrażania nowoczesnego systemu informatycznego wspomagającego logistykę i sprzedaż, co pozwoli na zwiększenie konkurencyjności naszej sieci. Ograniczy on ryzyko występowania błędów, usprawni działanie magazynu (sprzedaż i dostawy) oraz pozwoli badać kluczowe grupy produktów, koncentrować się na najbardziej rentownym i najatrakcyjniejszym asortymencie.
W odpowiedzi na obliczenia i domysły Pani Ali to dziękujemy za spostrzeżenia, lecz musimy stwierdzić, że przeszacowała Pani nasz detal. Jednak sklepów licencyjnych jest trzy razy więcej i to zarówno pod względem pow., kwoty zatowarowania jak i ilości punktów. Gdyby tak było, jak Pani sugeruje, dawno już przestalibyśmy być siecią. Nie chcę tutaj powiedzieć, że każda inwestycja w sklep SNC to sto procent sukcesu. Nie ma takich inwestycji i tylko nadmierny optymista mógłby w to uwierzyć. Ale ciężka praca daje wymierne efekty przy prowadzeniu sklepu z szyldem SNC. Zainteresowanych zapraszamy do rozmowy.
Z poważaniem
Piotr Beltrani
Dyrektor działu franchisingu
Piotr Beltrani
Dyrektor działu franchisingu
0 600 906 503
licencja@snc.pl
Sławomir Żurek
Specjalista
0 602 269 080
licencja@snc.pl
Jakoś nie widzę polemiki z liczbami. Czy moje wyliczenia nie są prawidłowe?
W takim razie jaki jest modelowy wynik finansowy sklepu??? Chyba macie jakieś szacunki.
Czekam na odpowiedź z centrali SNC, ale tym razę konkretną a nie farmazony typu nie ma 100% gwarancji, to zależy itd. Finanse Panie Beltrani - modelowy sklep w przykładzie poproszę.
Ala
Po prostu wlasciciele nie potrafią jeszcze liczyć wszystkich kosztów tak jak ALA to pokazała. Wypowiedz ali wygląda duzo bardzie j wiarygodnie niz replika z SNC i jezeli tak jest chociaz w przyblizeniu, to za jakies kilka miesiecy sie wszystko zacznie powoli skladac.
średnia kwota zakupów sklepu który prowadziliśmy to ok.15000-20000.
zysk miesięczny na poziomie kilkuset złotych (choć w pierwszym i drugim miesiącu ok.2500-3000-gdy sklep był nowością w mieście) przy zainwestowanych 60 000 w towar + koszty adaptacji lokalu i wyposażenia. Po roku męczarni z SNC i panem S.(magazynierem) zakończyliśmy współpracę z siecią zostając z ogromną ilością towaru na stanie.(może ktoś chciałby kupić kilkaset majtek mama size po 1 zł.?)
być może wiele osób w tym trwa właśnie ze względu na towar z którym nie ma co zrobić po zamknięciu sklepu. firma nie pomaga w żaden sposób uporać się z towarem przy likwidacji nierentownego punktu. jedyna niezobowiązująca propozycja to odkupienie najbardziej atrakcyjnej części towaru za ok.50% wartości.
pozdrawiam
Pozostałe kategorie
tematy
komentarze
użytkownicy
HANDEL 427
USŁUGI 557
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 208
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 22
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.