Forum: Muszkieterowie - sklepy Intermarche i Bricomarche - art. spożywcze i przemysłowe 140
W Nowym Sączu nie powstał market Brico a w Ostrowie funkcjonuje juz dawno, prosze o aktualizację, bardzo interesuje mnie ta sieć...
Mnie też!
Widzę ,że natłok informacji jest straszny.
Sklep w Poznaniu to najgorszy sklep tej sieci
Fala a ile tych sklepów porównałeś?
Rzczywiście najgorszy, ale inne niewiele lepsze
Mi osobiscie bardzo podobaja sie ich jednostki...a ceny maja zroznicowane, jak wszedzie...
Ja jestem bardzo ciekawa jakim cudem moze to sie oplacic skoro trzeba zaciagnac blisko 3 mln kredytu, zeby biznes ruszył?
Monique
Monique
Ciekawe, srednio - po jakim czasie zwraca sie cala inwestycja ???
jeżeli myślisz "potencjalna biorczyni" ,że masz doczynienia ze szlachetnymi muszkieterami z powieści ,to jeteś w błedzie. Obawiam się , że kapitał nigdy się nie zwraca ,przynajmiej Muszkieterzy opowiadają frazesy a nie podają nic konkretnego na piśmie .Podobno szczegóły ujawnią po 6-cio miesięczym kursie francuskiego ,ale spodkałem człowieka który po dwóch latach stażowania niewiele wie
Szanowny "kard.Richelieu" ujawnij jakies konkretne szczegoly, bo rzucasz ogolnikami, ktore kazdy moze wyssac z palca...
Właśnie problem w konkretnych informacjach. Oprócz ogólników nic się od Muszkieterów nie można dowiedzieć. To przypomina sektę. Twierdzą, że należy im wierzyć bo są dużą organizacją a kandydat ma przechodzić kolejne stopnie wtajemniczenia. Wszystkiego dowie się niby jak będzie miał sklep czyli zostanie pełnoprawnym muszkieterem. Jak tu rozsądnie podjąć decyzję.
Problem sieci tak zwanych "solidarnych" muszkieterow, to to,ze:
1° Francuska grupa ITT zakupuje teren pod inwestycje a wytypowany polski muszkieter za swoje pieniadze buduje obiekt handlowy placac pozniej czynsz grupie w okreslonym procencie obrotow. Nie jest mozliwy zakup terenu pod inwestycje bezposrednio przez "przyszlego muszkietera". W wizytowce grupy ITM: "Sklep pozostaje zawsze indywidualną własnością Muszkietera" jest po prostu klamstwem przez ominiecie calej prawdy, tzn. sklem jest muszkietera ale nie teren. Konsekwencji nie trzeba chyba tlumaczyc nikomu. Moze sie zdarzyc,ze kilku muszkieterow z Francji kupuje teren i wynajmuje do budowy sklepu nowemu kandydatowi.
2° Nie ma sie pewnosci odnosnie ekskluzywnosci na dany teren. We Francji grupa ma wiele procesow z tego tytulu, tzn. za budowanie innych obiektow tej samej marki i profilu w sasiedztwie wczesniej istniejacych placowek Intermarché. Sporo tez jest procesow odnosnie wskazan lokalizacyjnych kandydatow, wg jakiego klucza sa przydzielane miejsca: losowego, rodzinnego, towarzyskiego, innego?
3° Oplata za przynaleznosc do grupy Intermarché w Polsce (wyrazona procentem obrotow) jest w Polsce dwukrotnie wyzsza niz we Francji, Wloszech, Belgii, Hiszpanii. Krotko mowiac "frycowe" dla Polakow jest wyzsze.
4° Z tych i prawdopodobnie innych powodow, grupa rozwija sie o wiele slabiej niz inne, ekwiwalentne sieci sprzedazy detalicznej. W koncu polski kapitalista nie jest az tak durny jak tym z zachodu sie wydaje.
5° Uniki podatkowe stosowane przez grupe powoduja,ze nowi muszkieterowie narazeni sa na liczne kontrole skarbowe i inne z uszczerbkiem dla inwestora. Systematycznie po otwarciu sklepu,paragony wybijane w kasach nosza naglowek: paragon nie fiskalny. Posiadam kilka takich paragonow po zrobieniu zakupow w sklepie Intermarché. Nierzadkie sa kontrole trwajace powyzej roku. Nie ma dymu bez ognia lub odwrotnie.
6° Calkowity brak kultury w spotkaniach informacyjnych lub rozmowach kwalifikacyjnych:
a) palenie papierosow przez czlonkow komisji w trakcie rozmow informacyjnych,
b) arogancja w postawie i zachowaniu wyrazajaca sie np. w pozycji prawie lezacej osob z komisji informacyjnej (jak mozna prawie lezec na krzesle lub fotelu na zebraniu to jest dla mnie zagadka, probowalem to przecwiczyc w biurze ale nie udalo mi sie to trzeba to zobaczyc aby w to uwierzyc).
c) sektor dystrybucji przezywa transformacje, do ktorej grupa nie dojrzala; na wszelkie dociekliwe pytania odpowiedzi sa wymijajace, czasami sprzeczne z prawda, lub zmienne z uplywem czasu. Prosze miec swiadomosc,ze zada sie zaangazowania od kandydata olbrzymiego kapitalu, duzej czesci zycia a traktuje sie go per noga jakby mial dostapic najwyzszego szczescia za ktorego cena jest bezkrytyczne przytakiwanie. W tym tez tkwi jedna z przyczyn bariery rozwoju grupy w przyszlosci.
Z powazaniem. Jurek.
P.S. Posiadam i dokumenty i swiadkow w/w zdarzen i zachowan.
1° Francuska grupa ITT zakupuje teren pod inwestycje a wytypowany polski muszkieter za swoje pieniadze buduje obiekt handlowy placac pozniej czynsz grupie w okreslonym procencie obrotow. Nie jest mozliwy zakup terenu pod inwestycje bezposrednio przez "przyszlego muszkietera". W wizytowce grupy ITM: "Sklep pozostaje zawsze indywidualną własnością Muszkietera" jest po prostu klamstwem przez ominiecie calej prawdy, tzn. sklem jest muszkietera ale nie teren. Konsekwencji nie trzeba chyba tlumaczyc nikomu. Moze sie zdarzyc,ze kilku muszkieterow z Francji kupuje teren i wynajmuje do budowy sklepu nowemu kandydatowi.
2° Nie ma sie pewnosci odnosnie ekskluzywnosci na dany teren. We Francji grupa ma wiele procesow z tego tytulu, tzn. za budowanie innych obiektow tej samej marki i profilu w sasiedztwie wczesniej istniejacych placowek Intermarché. Sporo tez jest procesow odnosnie wskazan lokalizacyjnych kandydatow, wg jakiego klucza sa przydzielane miejsca: losowego, rodzinnego, towarzyskiego, innego?
3° Oplata za przynaleznosc do grupy Intermarché w Polsce (wyrazona procentem obrotow) jest w Polsce dwukrotnie wyzsza niz we Francji, Wloszech, Belgii, Hiszpanii. Krotko mowiac "frycowe" dla Polakow jest wyzsze.
4° Z tych i prawdopodobnie innych powodow, grupa rozwija sie o wiele slabiej niz inne, ekwiwalentne sieci sprzedazy detalicznej. W koncu polski kapitalista nie jest az tak durny jak tym z zachodu sie wydaje.
5° Uniki podatkowe stosowane przez grupe powoduja,ze nowi muszkieterowie narazeni sa na liczne kontrole skarbowe i inne z uszczerbkiem dla inwestora. Systematycznie po otwarciu sklepu,paragony wybijane w kasach nosza naglowek: paragon nie fiskalny. Posiadam kilka takich paragonow po zrobieniu zakupow w sklepie Intermarché. Nierzadkie sa kontrole trwajace powyzej roku. Nie ma dymu bez ognia lub odwrotnie.
6° Calkowity brak kultury w spotkaniach informacyjnych lub rozmowach kwalifikacyjnych:
a) palenie papierosow przez czlonkow komisji w trakcie rozmow informacyjnych,
b) arogancja w postawie i zachowaniu wyrazajaca sie np. w pozycji prawie lezacej osob z komisji informacyjnej (jak mozna prawie lezec na krzesle lub fotelu na zebraniu to jest dla mnie zagadka, probowalem to przecwiczyc w biurze ale nie udalo mi sie to trzeba to zobaczyc aby w to uwierzyc).
c) sektor dystrybucji przezywa transformacje, do ktorej grupa nie dojrzala; na wszelkie dociekliwe pytania odpowiedzi sa wymijajace, czasami sprzeczne z prawda, lub zmienne z uplywem czasu. Prosze miec swiadomosc,ze zada sie zaangazowania od kandydata olbrzymiego kapitalu, duzej czesci zycia a traktuje sie go per noga jakby mial dostapic najwyzszego szczescia za ktorego cena jest bezkrytyczne przytakiwanie. W tym tez tkwi jedna z przyczyn bariery rozwoju grupy w przyszlosci.
Z powazaniem. Jurek.
P.S. Posiadam i dokumenty i swiadkow w/w zdarzen i zachowan.
Z Muszkieterami jest dziwnie - jak się porozmawia z kandydatem, który nie został przyjęty do sieci - wówczas słychać mnóstwo narzekań.
Z kolei jak się rozmawia z członkami sieci - to są zadowoleni.
I gdzie tu jest prawda?
Z kolei jak się rozmawia z członkami sieci - to są zadowoleni.
I gdzie tu jest prawda?
Jak zawsze, po środku
Jak już są w grupie to muszą być zadowoleni. Zadłużają się na kilka milionów złotych. Większość tych sklepów cienko przędzie. To uzależnia ich od grupy, w której się zadłużają coraz bardziej. Muszą siedzieć cicho i pokazywać uśmiechniętą twarz. Na długą metę to padnie. A poza tym ten zystem zarządzania. 4 dni w swoim sklepie 2 dni w centrali. To może i było dobre 30 lat temu we Francji. Ale dziś w Polsce gdy jednocześnie wchodzą wszystkie sieci zarządzane profesjinalnie. A tu amatorszczyzna. 2 lata kupujesz pietruszkę dla całej grupy a potem rzucą cię na informatykę. Ani sklep nie działa dobrze ani centrala.
U muszkieterów jest jak w sekcie. Trzeba wierzyć. Nie pytać. Nie mieć wątpliwości.
tzn ja kw każdej branży na franczyzie
Trzeba być po prosru dartagnanem
Niestety , krytyczne uwagi tu przytoczone i ja swoim doświadczeniem mogę potwierdzić. Powszechne omijanie prawdy , albo ujawnianie istotnych faktów np. dopiero po sześciomiesięcznym szkoleniu, poniżanie człowieka, totalny brak kultury itd itd.
Pozostałe kategorie
2501
tematy
20311
komentarze
12262
użytkownicy
HANDEL 434
USŁUGI 589
- turystyka i hotele 32
- doradztwo i księgowość 24
- gastronomia 239
- finanse i bankowość 106
- edukacja 34
- beauty i fitness 24
- usługi dla konsumentów 45
- nieruchomości 23
- usługi dla biznesu 62
inne 1475
PROFIT system informuje, że nie ponosi odpowiedzialności i nie ingeruje w treść wypowiedzi umieszczanych przez użytkowników na forum. Usuwane będą wypowiedzi o treści reklamowej lub rażąco sprzecznej z zasadami dobrego wychowania.
Wypowiedzi mogą zamieszczać tylko zarejestrowani użytkownicy. Adres IP osoby zamieszczającej wypowiedź jest prezentowany wszystkim użytkownikom. Konta użytkowników będą blokowane w przypadku zamieszczania wypowiedzi reklamowych, niekulturalnych lub naruszających czyjeś dobre imię. W przypadku zauważenia nadużyć prosimy o kontakt: redakcja@franchising.pl.
Administrator forum porządkuje forum łącząc wątki o podobnej tematyce oraz poprawia nazwy tematów.
Redakcja zastrzega sobie prawo do wykorzystywania całości lub części wypowiedzi zamieszczonych na forum portalu Franchising.pl w artykułach publikowanych na portalu Franchising.pl i w miesięczniku Własny Biznes FRANCHISING.